Iga Świątek, liderka światowego rankingu WTA, podjęła decyzję o wycofaniu się z turnieju WTA w Seulu, który miał odbyć się we wrześniu 2024 roku. Powodem jest jej niepełna regeneracja po wyczerpującym US Open, gdzie dotarła do ćwierćfinału. Polka w oficjalnym oświadczeniu podkreśliła, że jej ciało nie wróciło jeszcze do normy po intensywnych rozgrywkach i musi dać sobie więcej czasu na powrót do pełni formy fizycznej. „Moje ciało nie wróciło jeszcze do normy po US Open. Nie mogę przyjechać do Seulu. Proszę o zrozumienie” – powiedziała, tłumacząc swoją decyzję【6†source】【7†source】.
Decyzja Świątek jest zaskoczeniem, gdyż była jedyną zawodniczką z pierwszej dziesiątki rankingu, która planowała wystąpić w stolicy Korei Południowej, co otwierało jej drogę do zdobycia tytułu. Jednak turniej w Seulu traci kolejnych topowych graczy, takich jak Aryna Sabalenka, Jessica Pegula czy Jelena Rybakina, którzy również wycofali się z zawodów【9†source】【6†source】.
Świątek potwierdziła, że jej najbliższy start odbędzie się w Pekinie, gdzie rozpocznie się turniej WTA 1000, zaplanowany na 25 września. Polka będzie tam bronić tytułu zdobytego w poprzedniej edycji. Choć kibice w Korei będą musieli poczekać, Świątek zadeklarowała, że chce wrócić do Seulu w przyszłym roku, aby wystąpić przed koreańską publicznością【8†source】【7†source】.