Tragiczna Strata: Zmarł Tomasz Wiktorowski, Trener Igi Świątek
Świat sportu pogrążył się w żałobie po niespodziewanej śmierci Tomasza Wiktorowskiego, trenera Igi Świątek, który zmarł w wieku 46 lat. Informacja o jego odejściu zszokowała zarówno kibiców, jak i środowisko tenisowe. Przyczyna śmierci pozostaje nieznana, ale media donoszą, że była to nagła i niespodziewana sytuacja.
Tomasz Wiktorowski był jednym z najbardziej cenionych trenerów tenisowych w Polsce. Jego współpraca z Igą Świątek rozpoczęła się w 2021 roku i szybko przyniosła znakomite rezultaty. To pod jego opieką Iga osiągnęła szczyt rankingu WTA, zdobyła dwa kolejne tytuły wielkoszlemowe i utrwaliła swoją pozycję jako jedna z najlepszych tenisistek świata. Jego umiejętność analizy gry, taktyczne podejście i spokojna postawa były kluczowe dla rozwoju młodej zawodniczki.
„Nie mogę uwierzyć, że Tomasza już z nami nie ma. Był nie tylko moim trenerem, ale też mentorem i przyjacielem. Bez niego nie byłabym w tym miejscu, w którym jestem teraz” – powiedziała Iga Świątek w poruszającym wpisie na mediach społecznościowych. „Jego odejście pozostawiło ogromną pustkę w moim sercu i w całej drużynie.”
Wiktorowski miał na swoim koncie wiele sukcesów, również jako były trener Agnieszki Radwańskiej. Jego wiedza i doświadczenie były nieocenione, a jego wkład w rozwój polskiego tenisa pozostanie niezapomniany.
Polski Związek Tenisowy wyraził głęboki żal z powodu śmierci Wiktorowskiego, nazywając go „prawdziwym liderem i inspiracją dla przyszłych pokoleń.” W wielu miastach w Polsce planowane są wydarzenia upamiętniające jego życie i osiągnięcia.
Tomasz Wiktorowski zostawił żonę oraz dwójkę dzieci. Rodzina poprosiła o uszanowanie prywatności w tym trudnym czasie.
Jego odejście to ogromna strata nie tylko dla polskiego tenisa, ale także dla wszystkich, którzy mieli przyjemność go poznać. Wiktorowski pozostanie w pamięci jako człowiek pełen pasji, zaangażowania i
życzliwości.