Świątek miała rację. Ujawniamy, co WTA robi z tenisistkami. “Nie będziemy milczeć!”
Iga Świątek od dawna otwarcie mówi o problemach, z jakimi mierzą się zawodniczki w kobiecym tenisie. Teraz na jaw wychodzą kolejne fakty, które potwierdzają jej słowa. WTA, organizacja zarządzająca żeńskim tenisem, jest oskarżana o wywieranie presji na tenisistki, zmuszanie ich do gry mimo zmęczenia oraz lekceważenie ich zdrowia.
Według informacji ujawnionych przez osoby z kręgu zawodniczek, WTA regularnie ignoruje prośby o lepsze warunki fizyczne i psychiczne dla tenisistek. — Nie możemy normalnie odpocząć, bo terminarz jest bezlitosny. Jeśli chcemy dbać o zdrowie i rezygnujemy z turniejów, jesteśmy karane — mówi jedna z zawodniczek, która chce zachować anonimowość.
Świątek wielokrotnie apelowała o zmianę kalendarza rozgrywek, podkreślając, że obecny system jest wyniszczający. — Nie chodzi tylko o mnie, ale o każdą tenisistkę. Potrzebujemy lepszego wsparcia —
mówi