Aryna Sabalenka i Iga Świątek od dłuższego czasu rywalizują o dominację w światowym tenisie kobiecym. Pomimo zaciętej konkurencji na korcie, obie zawodniczki darzą się wzajemnym szacunkiem i często podkreślają, jak ich rywalizacja wpływa na podnoszenie poziomu ich gry.
W listopadzie 2024 roku, przed rozpoczęciem WTA Finals w Rijadzie, Sabalenka w rozmowie z “Arab News” wyraziła swoje uznanie dla Świątek, mówiąc: “Zawsze chciałam zdominować tour, tak jak Serena i tak jak Iga, która potrafiła to robić przez tak długi czas. I ona wciąż jest blisko.” Dodała również, że taka rywalizacja jest inspirująca i motywuje ją do ciągłego doskonalenia siebie.
W październiku 2024 roku, podczas turnieju w Wuhan, Sabalenka skomentowała nieobecność Świątek, która wycofała się z kilku turniejów z powodów osobistych. Białorusinka przyznała, że brakuje jej rywalizacji z Polką, mówiąc: “Uwielbiam tę rywalizację i lubię, gdy ona jest w drabince. (…) Mam nadzieję, że ona wyjaśni sytuację z trenerem i wróci do WTA Finals w najlepszej formie.”
Jednakże, po ogłoszeniu w listopadzie 2024 roku przez Międzynarodową Agencję ds. Integralności Tenisa (ITIA) o miesięcznym zawieszeniu Świątek z powodu pozytywnego wyniku testu na trimetazydynę, Sabalenka wyraziła się bardziej powściągliwie. W wywiadzie dla “Herald Sun Sport” stwierdziła: “Prawdy nie dowiemy się nigdy. (…) Bardzo wierzę w czystość sportu, dlatego nie chciałabym mówić już nic więcej.”
Mimo tych wydarzeń, relacje między obiema tenisistkami pozostają profesjonalne, a ich rywalizacja nadal przyciąga uwagę kibiców na całym świecie.