W ostatnim czasie sytuacja w rankingu WTA uległa znaczącym zmianom na niekorzyść Igi Świątek. Po porażce z 17-letnią Mirrą Andriejewą w półfinale Indian Wells, Polka nie zdołała obronić tytułu, co skutkuje utratą cennych punktów rankingowych.
Obecnie Aryna Sabalenka umocniła się na pozycji liderki rankingu WTA, zwiększając swoją przewagę nad Świątek. Białorusinka prezentuje stabilną formę, co stanowi dodatkowe wyzwanie dla Polki w kontekście odzyskania pierwszego miejsca.
Przed Świątek stoi trudne zadanie obrony dużej liczby punktów zdobytych w poprzednim sezonie. Do końca Roland Garros musi bronić aż 5315 punktów, co stanowi 67% jej obecnego dorobku. W tym samym okresie Sabalenka ma do obrony jedynie 2023 punkty (22% swojego dorobku), co daje jej większą swobodę w zdobywaniu dodatkowych punktów i umacnianiu pozycji liderki.
W obliczu tych wyzwań, Świątek musi nie tylko utrzymać wysoką formę, ale także liczyć na potknięcia rywalek, aby odzyskać prowadzenie w rankingu. Nadchodzące turnieje będą kluczowe dla układu sił w światowym tenisie kobiecym, a rywalizacja o pozycję liderki zapowiada się niezwykle emocjonująco.