Roger Federer wspominał kiedyś sytuację, która doskonale oddaje jego trudny charakter w młodości. Podczas jednego z treningów, kiedy Roger miał zaledwie kilka lat, jego ojciec, Robert Federer, stracił cierpliwość z powodu wybuchowego temperamentu syna. Roger miał wówczas skłonność do frustracji, kiedy coś nie szło po jego myśli na korcie.
Federer opowiedział, jak jego ojciec postawił na stole 5 franków i powiedział: „Zostawiam to tutaj i wychodzę”. Po tych słowach opuścił kort, zostawiając syna samego. Roger wspominał, że czekał przez godzinę, myśląc, że ojciec wróci, ale tak się nie stało. To była dla niego trudna lekcja, która miała pokazać mu, że jego zachowanie nie tylko wpływa na jego grę, ale również na ludzi wokół niego.
Ta anegdota odzwierciedla przemianę Federera z utalentowanego, ale temperamentalnego młodzieńca w jednego z najbardziej opanowanych i skoncentrowanych sportowców na świecie. Roger sam przyznał, że potrzebował czasu, aby nauczyć się kontrolować emocje na korcie i zrozumieć, jak ważna jest cierpliwość oraz pokora w drodze do sukcesu.
To doświadczenie, choć trudne, było kluczowe w kształtowaniu jego charakteru. Dzięki temu Roger stał się wzorem dla młodych sportowców, pokazując, że sukces wymaga nie tylko umiejętności technicznych, ale również mentalnej dyscypliny i opanowania. Lekcja od ojca, choć bolesna, stała się jednym z fundamentów jego przyszłych sukcesów na korcie.