Partner Aryny Sabalenki, Georgios Frangulis, nie mógł dłużej milczeć. Tuż po jej triumfie w Miami, postanowił ogłosić światu, jak bardzo jest z niej dumny. Choć Sabalenka słynie z chłodnej głowy na korcie, to prywatnie jej życie w ostatnich miesiącach było pełne emocji – szczególnie po tragicznej śmierci byłego partnera, Konstantina Koltsova. Zwycięstwo w Miami było więc nie tylko sportowym sukcesem, ale też symbolem jej siły i powrotu do równowagi.
Frangulis, brazylijski przedsiębiorca i założyciel marki Oakberry, opublikował wzruszające słowa na Instagramie: „Jesteś wojowniczką. Twoja siła i determinacja inspirują mnie każdego dnia. Kocham cię i jestem dumny, że idziesz swoją drogą z podniesioną głową.” Jego słowa wywołały ogromne poruszenie wśród fanów tenisistki.
Para, która do tej pory unikała blasku fleszy, coraz częściej pokazuje się razem. Ich związek wydaje się być dla Sabalenki solidnym oparciem w trudnych momentach. A Frangulis, zdecydowany i pewny uczuć, nie zamierza już kryć swojego wsparcia – publiczna deklaracja po finale w Miami to jasny sygnał, że ich relacja dojrzewa i nabiera wyjątkowego znaczen
ia.