Nowy ruch prokuratury w sprawie śmierci Barbary Skrzypek!
W dniu 18 marca 2025 roku, Prokuratura Okręgowa w Krakowie ogłosiła nowy etap w śledztwie dotyczącym tajemniczej śmierci Barbary Skrzypek. Sprawa, która wstrząsnęła opinią publiczną i stała się jednym z najgłośniejszych tematów medialnych w Polsce, nabrała nowego charakteru. W związku z odkryciem nowych dowodów, śledczy podjęli decyzję o wznowieniu dochodzenia i powołaniu dodatkowych ekspertów.
Barbara Skrzypek, 42-letnia kobieta, zginęła w wyniku niejasnych okoliczności w sierpniu 2023 roku. Ciało znaleziono w jej mieszkaniu w centrum Krakowa. Początkowo śmierć uznano za samobójstwo, ale z biegiem czasu pojawiły się liczne wątpliwości, które zaczęły rzucać cień na tę wersję wydarzeń.
Początek śledztwa
Po znalezieniu ciała, śledczy początkowo nie wykryli żadnych oznak przemocy fizycznej, co sugerowało, że mogło to być samobójstwo. Barbara Skrzypek, znana w Krakowie jako uznana artystka malarka, była osobą dość zamkniętą, a jej życie prywatne było w dużej mierze nieznane publiczności. W mediach nie pojawiły się żadne informacje o wcześniejszych problemach psychicznych czy depresji. Niemniej jednak, rodzina oraz bliscy przyjaciele kobiety szybko wyrazili wątpliwości co do tej wersji zdarzeń.
W ciągu kilku tygodni od śmierci Skrzypek pojawiły się pierwsze spekulacje wśród mieszkańców Krakowa i internautów, którzy zaczęli wskazywać na możliwość udziału osób trzecich. W śledztwie pojawiły się również nowe fakty – w okolicach jej mieszkania nagrano dziwne ślady, a zeznania świadków sugerowały obecność obcych osób w pobliżu jej domu w dniu, kiedy zginęła.
Nowe dowody
W ciągu ostatnich kilku miesięcy zespół śledczych skupił się na ponownym przeanalizowaniu dowodów. Przełomowym momentem w sprawie było odkrycie ukrytych zapisów z kamer monitoringu, które wcześniej nie zostały uwzględnione w głównym dochodzeniu. Z tych nagrań wynika, że tuż przed jej śmiercią, Barbara Skrzypek spotkała się z mężczyzną, którego tożsamość nie była wcześniej znana.
Prokuratorzy natrafili także na kolejne interesujące ślady – w jej telefonie znaleziono zapisy rozmów z osobą, która – według analizy ekspertów – mogła mieć związek z nielegalnymi interesami. Tego typu informacje były zupełnie nowe i nie pojawiły się w pierwotnym śledztwie.
“Dotychczasowe informacje, które zgromadziliśmy, pozwalają przypuszczać, że nie była to sprawa samobójstwa, jak wcześniej sugerowano. Istnieją liczne wątpliwości co do tej wersji wydarzeń, a odkrycie nowych dowodów pozwala na wznowienie śledztwa w kierunku przestępstwa kryminalnego” – powiedział Andrzej Szymański, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
Wznowienie śledztwa
Na podstawie nowych dowodów prokuratura postanowiła wznowić śledztwo w sprawie śmierci Barbary Skrzypek. Decyzja ta została ogłoszona w specjalnym komunikacie, który wywołał ogromne zainteresowanie zarówno w mediach, jak i wśród mieszkańców Krakowa.
„Przyjęcie nowych dowodów do śledztwa otwiera nowy rozdział w tej sprawie. W wyniku analizy technicznej materiałów dowodowych, doszliśmy do wniosku, że sprawa wymaga ponownego rozpatrzenia. Skupimy się na wyjaśnieniu, jakie były motywy i kto mógł stać za tragiczną śmiercią pani Barbary” – dodał prokurator Szymański.
Zespół śledczych zdecydował się również na ponowne przesłuchanie świadków, w tym osób z najbliższego otoczenia Skrzypek. W ostatnich dniach pojawiły się także doniesienia o tajemniczej korespondencji, która mogła wskazywać na potencjalne zagrożenie, przed którym artystka nie zdążyła się obronić.
Kto miałby być odpowiedzialny?
Wokół śmierci Barbary Skrzypek krążyły liczne teorie. Jedną z nich jest, że kobieta mogła paść ofiarą nieuczciwych interesów związanych z jej pracą artystyczną. Skrzypek była znana nie tylko jako malarka, ale także jako organizatorka wystaw i współpracowniczka z kolekcjonerami sztuki. W trakcie śledztwa odkryto, że mogła mieć kontakty z osobami, które w przeszłości były zamieszane w działalność przestępczą.
Inną teorią jest, że śmierć artystki mogła być wynikiem osobistego konfliktu. Wśród jej znajomych wymienia się kilka osób, które miały z nią nieprzyjemności w ostatnich miesiącach przed jej śmiercią. W związku z tym śledczy przeanalizowali również jej życie prywatne, łącznie z relacjami, jakie miała z partnerami i przyjaciółmi.
Reakcje rodziny i opinii publicznej
Rodzina Barbary Skrzypek zareagowała na decyzję prokuratury z mieszanymi uczuciami. „Jesteśmy zadowoleni, że śledztwo zostało wznowione i że sprawa nie została zamknięta zbyt pochopnie. Mam nadzieję, że prawda w końcu wyjdzie na jaw, choć to dla nas trudny czas” – mówiła siostra zmarłej, Maria Skrzypek, w krótkiej rozmowie z dziennikarzami.
Społeczność artystyczna Krakowa także z niecierpliwością czeka na dalszy rozwój wydarzeń. Barbara Skrzypek była postacią szanowaną w środowisku artystów, a jej nagła i tragiczna śmierć wstrząsnęła nie tylko jej bliskimi, ale i całym światem sztuki.
„Zawsze była pełna energii, była osobą, która miała jeszcze tyle do zaoferowania. Wciąż nie możemy uwierzyć, że jej nie ma. Czekamy na prawdę” – mówił jeden z kolegów artystki, który prosił o anonimowość.
Co dalej?
Śledztwo w sprawie śmierci Barbary Skrzypek wkracza w nową fazę. Prokuratura zapewnia, że wszystkie dostępne materiały będą dokładnie analizowane, a nowe dowody mogą prowadzić do ujawnienia sprawców lub osób odpowiedzialnych za jej śmierć. Czas pokaże, jak zakończy się ta mroczna zagadka, ale jedno jest pewne – sprawa ta wciąż nie ma swojego końca, a jej rozwiązywanie wstrząsa całą Polską.
„Zrobimy wszystko, aby poznać prawdę. Złożymy wszystkie elementy układanki i mamy nadzieję, że sprawcy staną przed wymiarem sprawiedliwości” – podsumował prokurator Szymański.