17-letnia rosyjska tenisistka, Mirra Andriejewa, sprawiła sensację, pokonując obrończynię tytułu, Igę Świątek, w półfinale turnieju Indian Wells. Mecz zakończył się wynikiem 7-6(1), 1-6, 6-3 na korzyść Andriejewej, która tym samym awansowała do finału, gdzie zmierzy się z najwyżej rozstawioną Aryną Sabalenką.
Andriejewa, trenowana przez byłą mistrzynię Wimbledonu, Conchitę Martínez, wykazała się niezwykłą determinacją i umiejętnościami, szczególnie w decydującym secie. Po meczu przyznała, że po przegranym drugim secie postanowiła walczyć o każdy punkt, co przyniosło oczekiwany rezultat.
Po zakończeniu spotkania doszło do niecodziennej sytuacji, gdy Iga Świątek, opuszczając kort, zignorowała wyciągniętą rękę swojego trenera, Wima Fisette’a, co zostało uchwycone przez kamery i szybko obiegło media społecznościowe.
Rennae Stubbs, była trenerka Sereny Williams i ceniona komentatorka tenisowa, wyraziła swoje zdumienie i podziw dla postawy młodej Rosjanki. W swoim podcaście podkreśliła, że Andriejewa przypomina jej takie legendy tenisa jak Arantxa Sánchez Vicario czy Steffi Graf, zwracając uwagę na jej znakomite poruszanie się po korcie i zdolność do odbierania piłek, które dla innych zawodniczek byłyby poza zasięgiem.
Stubbs zaznaczyła również, że sukces Andriejewej jest wynikiem nie tylko jej talentu, ale także ciężkiej pracy i współpracy z doświadczoną trenerką, Conchitą Martínez. Australijka wyraziła nadzieję, że Andriejewa utrzyma wysoką formę i będzie kontynuować swoją imponującą karierę, wnosząc świeżość i dynamikę do żeńskiego tenisa.
Zwycięstwo Andriejewej nad Świątek jest jednym z największych osiągnięć w jej dotychczasowej karierze i zapowiada emocjonujący finał z Aryną Sabalenką, która zdominowała swój półfinałowy mecz przeciwko Madison Keys, wygrywając 6-0, 6-1.
Finał turnieju Indian Wells zapowiada się niezwykle interesująco, a kibice z niecierpliwością oczekują na starcie młodej Rosjanki z doświadczoną Bi
ałorusinką.