Iga Świątek, obecna liderka światowego rankingu tenisa, przeżyła trudne chwile po swojej porażce w półfinale Igrzysk Olimpijskich, co zakończyło jej marzenia o złotym medalu. Po zaciętym pojedynku, w którym przegrała w trzech setach, Świątek nie była w stanie powstrzymać emocji. Z trudem udzieliła krótkiego wywiadu, ale widocznie wzruszona, szybko odeszła od mikrofonu, zalewając się łzami.
Tenisistka, która w ostatnich latach zdominowała kobiecy tenis, była jedną z faworytek do olimpijskiego złota. Dla Polki te igrzyska miały szczególne znaczenie – zarówno ze względu na jej wielkie ambicje sportowe, jak i chęć spełnienia marzenia, jakim jest zdobycie medalu olimpijskiego dla swojego kraju. Niestety, pomimo jej heroicznej walki na korcie, nie udało jej się osiągnąć tego celu.
“To dla mnie niezwykle bolesne” – powiedziała Iga przed przerwaniem wywiadu. “Chciałam dać z siebie wszystko, ale dzisiaj to nie wystarczyło.”
Emocje towarzyszące porażkom na tak wielkich wydarzeniach jak igrzyska olimpijskie często są trudne do zniesienia, zwłaszcza dla zawodników przyzwyczajonych do zwycięstw. W przypadku Świątek, to przypomnienie, że nawet najlepsi sportowcy na świecie są ludźmi, którzy przeżywają wzloty i upadki. Mimo tej porażki, kibice na całym świecie wierzą, że Świątek jeszcze nie raz udowodni swoją klasę i wróci silniejsza, by walczyć o kolejne trofea.
Polska tenisistka ma przed sobą jeszcze wiele lat