Kłopotliwe spotkanie w Bielsku-Białej. Wyborca zagiął Hołownię pytaniem o uchodźców
Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i lider Polski 2050, spotkał się z mieszkańcami Bielska-Białej. W trakcie wydarzenia jeden z wyborców zadał mu niewygodne pytanie dotyczące polityki wobec uchodźców. Zaskoczony polityk przyznał: “Mówiąc szczerze, pierwszy raz o tym słyszę”.
Dyskusja rozpoczęła się od pytania o rządowe plany dotyczące relokacji migrantów. Wyborca, powołując się na doniesienia medialne, zapytał Hołownię, czy Polska zobowiązała się do przyjęcia określonej liczby uchodźców i jaką rolę w tej sprawie odgrywa Sejm. Marszałek odpowiedział, że nie zna szczegółów i nie słyszał o takich zobowiązaniach. “Jeśli są jakieś ustalenia w tej kwestii, to nie były one konsultowane z Sejmem” – dodał.
Reakcja Hołowni wywołała mieszane opinie. Część uczestników spotkania uznała jego odpowiedź za szczerość i dowód na brak politycznej manipulacji. Inni jednak skrytykowali go za brak wiedzy na temat istotnych spraw. “Jak to możliwe, że marszałek Sejmu nie wie, co się dzieje w kraju?” – komentowano.
Po spotkaniu polityk odniósł się do sprawy na swoim profilu społecznościowym. Stwierdził, że migracja to temat wymagający rzetelnej debaty i zapewnił, że jego ugrupowanie pracuje nad rozsądnymi rozwiązaniami. Jednak zdaniem komentatorów sytuacja ta pokazała, jak trudnym tematem dla polityków jest kwestia uchodźców w
Polsce.