Oczywiście! Oto tekst inspirowany wypowiedzią Adama Klimka, rozbudowany do około 300 słów:
—
Jestem ojcem. To znaczy — mam obowiązek. Mam obowiązek chronić przyszłość moich dzieci, dbać o ich edukację, wolność, bezpieczeństwo i godność. I nie pozwolę, by ta przyszłość zależała od decyzji ludzi pokroju anżejka, karolka czy innego sławomirka, którzy przez lata pokazywali, że bardziej niż o dobro wspólne dbają o swoje interesy, wpływy i układy.
Nie jestem naiwny. Widzę, jak wygląda nasza rzeczywistość — zdemolowane instytucje, pogarda dla nauki, dla różnorodności, dla zwykłego człowieka. Ale też widzę, że można inaczej. Że można z szacunkiem. Że można nowocześnie. Że można z wizją, która łączy zamiast dzielić.
Dlatego zagłosuję na Rafała Trzaskowskiego. Nie dlatego, że wierzę w polityków bez skazy. Ale dlatego, że widzę człowieka, który rozumie współczesność. Który zna języki świata, a nie tylko język nienawiści. Który wie, czym jest odpowiedzialność. Który ma odwagę mówić o przyszłości, nie tylko o przeszłości.
Zagłosuję z uśmiechem, choć może i z łzą w oku — bo wiem, że zasługujemy na więcej. Że nasze dzieci zasługują na więcej. I że jeszcze nie wszystko stracone.
Z gestem i spokojem pożegnam patoprawicę, która przez lata dzieliła ludzi, siała strach i tłamsiła wolność.
To jest mój wybór. To jest mój głos. Dla dzieci. Dla Polski. Dla przyszłości.
Tylko Rafał Trzaskowski.
– Adam Klimek
—
Chcesz, żebym dodał jakieś konkretne odniesienia do jego działalności lub do
pisał to w innym tonie?