Jak upadają wielcy!!!
Igrzyska Olimpijskie w Paryżu 2024
Odkryj więcej
‘Zawsze to się dzieje tutaj’: zapłakana Coco Gauff kwestionuje decyzję sędziowską podczas wyjścia z olimpijskiego turnieju tenisowego
Paryż, 31 lipca 2024 – W ciepłe, letnie popołudnie, w cieniu wieży Eiffla, doszło do niespodziewanego zwrotu akcji na kortach olimpijskich w Paryżu. Coco Gauff, amerykańska nadzieja na złoto w tenisie, po dramatycznym meczu odpadła z turnieju, pozostawiając swoich kibiców w szoku i łzach.
Mecz zaczął się obiecująco dla Gauff, która w pierwszym secie wykazywała się niezwykłą precyzją i szybkością. Jej przeciwniczka, doświadczona Rosjanka Anastazja Pawluczenkowa, zdawała się być na krawędzi przegranej, nie mogąc znaleźć odpowiedzi na agresywną grę młodej Amerykanki. Set zakończył się wynikiem 6:3 dla Gauff, która wydawała się być na prostej drodze do kolejnej rundy.
Jednak w drugim secie sytuacja zaczęła się komplikować. Pawluczenkowa, znana ze swojej odporności psychicznej, zaczęła odzyskiwać rytm, a Gauff zaczęła popełniać coraz więcej błędów. Kluczowy moment nadszedł przy stanie 4:4, kiedy to Gauff, po długiej wymianie, wyraźnie wygrała punkt. Jednak sędzia liniowy zasygnalizował aut, co wywołało natychmiastową reakcję Coco.
– “To niemożliwe! Piłka była w środku!” – krzyczała Gauff, wskazując na ślad piłki na korcie.
Sędzia główny, po krótkiej konsultacji z sędzią liniowym, podtrzymał decyzję, co wywołało lawinę protestów zarówno ze strony zawodniczki, jak i jej sztabu trenerskiego. Publiczność, która dotychczas dopingowała Gauff, również zaczęła wyrażać swoje niezadowolenie, głośno wygwizdując decyzję sędziów.
Gauff, widocznie zdenerwowana i ze łzami w oczach, kontynuowała grę, ale jej koncentracja była wyraźnie zaburzona. Pawluczenkowa skorzystała z sytuacji, zdobywając kolejne punkty i ostatecznie wygrywając drugi set 7:5. Trzeci set, pełen napięcia i emocji, zakończył się zwycięstwem Rosjanki, która triumfowała wynikiem 6:4.
Po zakończeniu meczu, zapłakana Gauff udzieliła krótkiego wywiadu, w którym wyraziła swoje rozczarowanie i frustrację.
– “To zawsze dzieje się tutaj, na największych scenach. Czuję się oszukana i zawiedziona. Pracowałam tak ciężko, aby być tu, gdzie jestem, a jedna zła decyzja zrujnowała wszystko” – mówiła, ledwo powstrzymując łzy.
Jej trener, Patrick Mouratoglou, również skrytykował decyzję sędziów, podkreślając, że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca na poziomie olimpijskim.
– “Jest to dla nas ogromne rozczarowanie. Coco zasłużyła na wygraną i taka decyzja sędziowska jest po prostu niesprawiedliwa” – mówił Mouratoglou, dodając, że planują złożyć oficjalny protest do Międzynarodowej Federacji Tenisowej.
Pomimo porażki, wielu ekspertów i kibiców wyrażało wsparcie dla młodej Amerykanki, podkreślając jej niesamowity talent i waleczność na korcie. Wielu z nich wierzy, że przed Gauff jeszcze wiele wspaniałych chwil w jej karierze.
– “Coco jest młoda i ma przed sobą długą karierę. Ta porażka, choć bolesna, z pewnością uczyni ją silniejszą” – mówił były mistrz olimpijski, Andy Murray.
Gauff, która zdobyła serca wielu kibiców na całym świecie swoim zaangażowaniem i pasją do tenisa, zapewniła, że nie zamierza się poddawać.
– “To tylko kolejny krok w mojej podróży. Wrócę silniejsza i bardziej zmotywowana niż kiedykolwiek” – powiedziała na zakończenie.
Igrzyska Olimpijskie w Paryżu 2024, choć jeszcze trwają, już teraz zapisują się w historii jako pełne emocji i nieprzewidywalnych zwrotów akcji. Porażka Coco Gauff z pewnością zostanie zapamiętana jako jeden z najdramatyczniejszych momentów tych zawodów, ale również jako przypomnienie o niesprawiedliwościach, które mogą spotkać nawet największych sportowców.
W miarę jak turniej tenisowy toczy się dalej, wszyscy z niecierpliwością czekają na kolejne emocjonujące mecze i nowe historie, które będą pisać się na kortach Paryża. Dla Coco Gauff i jej fanów, ten turniej jest już skończony, ale przyszłość z pewnością przyniesie jej wiele okazji do triumfu i udowodnienia, że jest jedną z najlepszych tenisistek na świecie.