Poniżej informacje z ostatniej chwili – streszczenie w około ..
Polska przywraca kontrole graniczne z Niemcami i Litwą
W poniedziałek 7 lipca 2025 r. Polska wprowadziła tymczasowe kontrole na granicach z Niemcami i Litwą, powołując się na nasilające się nielegalne przepływy migracyjne . Operacja potrwa co najmniej 30 dni, chociaż przedłużenie nie zostało wykluczone . Kontrole mają objąć 52 przejścia z Niemcami i 13 z Litwą, kontrolowane łącznie przez około 800 policjantów, 200 żandarmów i 500 żołnierzy Obrony Terytorialnej .
Rząd podkreśla, że jedynie służby państwowe mają prawo do kontroli pojazdów, w reakcji na coraz częstsze “patrole obywatelskie” organizowane przez środowiska nacjonalistyczne . Do działań tych odniósł się także Polak o pseudonimie Robert Bokkiewicz, twierdząc, że niemiecka policja próbowała zatrzymywać polskich ochotników w Krzewinie Zgorzeleckiej – Niemcy zaprzeczyli, wzywając do przekazywania szczegółów zdarzeń .
Decyzja jest skutkiem obaw po serii incydentów: w czerwcu w Toruniu zginęła 24-letnia kobieta, co wywołało protesty nacjonalistyczne, a ostatnio doszło do śmiertelnego dźgnięcia nożem Polaka w Nowem przez obywatela Kolumbii, co zaowocowało 13 aresztowaniami . Helsińska Fundacja Praw Człowieka potępiła ochotnicze patrole jako „radikalizujące narrację polityczną” i apeluje o opartą na faktach debatę .
W tle leży także polityczne napięcie pomiędzy Polską a Niemcami – kanclerz Merz poparł działania Warszawy, choć Szwajcaria i inne państwa Schengen już stosowały podobne środki, powołując się na bezpieczeństwo .
Wnioski i kontekst:
Polska uzasadnia działania wzrostem nielegalnych migrantów, odwołując się do ochrony granic i porządku publicznego.
Krytyka skupia się na możliwym eskalowaniu nastrojów nacjonalistycznych i ryzyku destabilizacji strefy Schengen.
Kontrole są tymczasowe, ale przepływ informacji jest napięty – obywatelskie patrole i incydenty graniczne zaostrz
ają debatę.