Alejandro Tabilo był o krok od poprawienia najlepszego wyniku w swojej karierze i sprawienia kolejnej sensacji w Rzymie. Chilijczyk przez pierwszą godzinę meczu z Alexandrem Zverevem grał jak czołowy tenisista świata. Pierwszego seta wygrał 6:1, w drugim miał break pointa, aby gnać po finał. Wtedy nastąpił niesamowity zwrot. Zobacz skrót z tego meczu.
Tabilo przy wyniku 3:3 w drugiej partii miał break pointa, przy którym jednak Zverev nie dał mu szans. Losy tego seta rozstrzygnęły się w tie-breaku, którego lepiej zaczął Chiljczyk (2:0).Niesamowity zwrot w meczu Alexandra Zvereva
Na dystansie lepszy jednak okazał się piąty tenisista świata i wygrał tę partię 7:6(4). Trzeci set był już jego popisem i od samego początku był pod pełną kontrolą. Niemiec zwyciężył 6:2 i po raz trzeci w swojej karierze zameldował się w finale turnieju w Rzymie.Tabilo długo prezentował ofensywny tenis i sprawiał tym olbrzymie kłopoty faworytowi, który jednak zachował spokój i najważniejsze punkty rozgrywał po mistrzowsku. W niedzielnym finale zmierzy się z Nicolasem Jarrym, bądź Tommym Paulem. Drugi półfinał imprezy w Rzymie rozpocznie się o godz. 20.30 w piątek.
W decydującym o losach tytułu meczu stawką dla Zvereva będzie nie tylko turniejowe zwycięstwo, ale również awans w rankingu ATP. Jeżeli Niemiec ogra swojego finałowego rywala, to w poniedziałkowym notowaniu będzie miał 6345 pkt, a tym samym przeskoczy Daniiła Miedwiediewa i zajmie czwarte miejsce.