Po śmierci Barbary Skrzypek, wieloletniej współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego, Roman Giertych, adwokat i poseł Koalicji Obywatelskiej, wyraził stanowcze stanowisko dotyczące dalszego przebiegu śledztwa w sprawie tzw. “dwóch wież”. W swoim wpisie na platformie X (dawniej Twitter) podkreślił, że nic nie zmieni determinacji w dążeniu do wyjaśnienia tej sprawy, a Jarosław Kaczyński “i tak na końcu pójdzie siedzieć”.
Kontrowersje wokół śmierci Barbary Skrzypek
Barbara Skrzypek zmarła trzy dni po przesłuchaniu w prokuraturze, gdzie zeznawała jako świadek w śledztwie dotyczącym planowanej budowy dwóch wieżowców przez spółkę Srebrna, powiązaną z Prawem i Sprawiedliwością. Jej nagła śmierć wywołała liczne spekulacje i oskarżenia. Jarosław Kaczyński oskarżył prokuraturę o wywieranie presji na Skrzypek, co miało przyczynić się do jej zgonu. Prokuratura Okręgowa w Warszawie stanowczo zaprzeczyła tym zarzutom, informując, że przesłuchanie odbyło się w przyjaznej atmosferze, a Skrzypek nie zgłaszała problemów zdrowotnych poza koniecznością noszenia okularów.
Reakcja Romana Giertycha
Roman Giertych, reprezentujący austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera, który twierdzi, że został oszukany w związku z projektem “dwóch wież”, zażądał pilnego wyjaśnienia okoliczności śmierci Skrzypek. Zwrócił uwagę, że była ona kluczowym świadkiem w sprawie i jej zeznania mogły być niekorzystne dla Kaczyńskiego. Giertych zasugerował, że należy zbadać, czy na Skrzypek nie wywierano nacisków po przesłuchaniu, które mogły wpłynąć na jej stan zdrowia.
Oskarżenia ze strony polityków PiS
Politycy Prawa i Sprawiedliwości, w tym Joachim Brudziński i Mateusz Morawiecki, oskarżyli prokurator Ewę Wrzosek oraz Romana Giertycha o wywieranie presji na Barbarę Skrzypek, co miało doprowadzić do jej śmierci. Brudziński stwierdził, że Skrzypek została “zaszczuta” przez prokuraturę i media, a Morawiecki określił ją jako “pierwszą ofiarę niekończących się opresji wobec opozycji”.
Stanowisko prokuratury
Prokuratura Okręgowa w Warszawie odrzuciła oskarżenia o niewłaściwe traktowanie Barbary Skrzypek podczas przesłuchania. Rzecznik prokuratury, Piotr Skiba, poinformował, że przesłuchanie przebiegało w przyjaznej atmosferze, a Skrzypek nie zgłaszała żadnych dolegliwości zdrowotnych poza problemami ze wzrokiem. Prokuratura zapowiedziała podjęcie kroków prawnych wobec osób sugerujących związek między przesłuchaniem a śmiercią Skrzypek w celu ochrony dobrego imienia instytucji.
Podsumowanie
Śmierć Barbary Skrzypek stała się punktem zapalnym w polskiej polityce, prowadząc do wzajemnych oskarżeń między przedstawicielami opozycji a politykami Prawa i Sprawiedliwości. Roman Giertych podkreśla determinację w dążeniu do wyjaśnienia sprawy “dwóch wież”, podczas gdy politycy PiS oskarżają prokuraturę i Giertycha o wywieranie presji na Skrzypek. Prokuratura stanowczo odrzuca te oskarżenia, twierdząc, że przesłuchanie odbyło się zgodnie z procedurami i w przyjaznej atmosferze. Okoliczności śmierci Barbary Skrzypek pozostają przedmiotem publicznej debaty i mogą wpłynąć na dalszy przebieg śledztwa w sprawie “dwóch wież”.