Były premier zabrał głos w sprawie bieżącej sytuacji politycznej w Polsce oraz planowanej kampanii antynielegalnej migracji, ogłoszonej przez obecny rząd. W swoim wystąpieniu podkreślił, że kwestie migracyjne wymagają zrównoważonego podejścia oraz współpracy na poziomie europejskim.
Były premier zwrócił uwagę, że z jednej strony Polska ma prawo dbać o swoje granice i bezpieczeństwo swoich obywateli, jednak z drugiej strony, konieczne jest również podejście empatyczne wobec osób uciekających przed wojną, prześladowaniami czy innymi kryzysami humanitarnymi. W jego opinii, migracja to złożony problem, który nie może być rozwiązany jedynie przez wzmocnienie kontroli granicznych.
Wskazał także, że współpraca z krajami, z których pochodzą imigranci, jest kluczowa. Jak zaznaczył, Polska powinna zainwestować w programy pomocowe, które wspierałyby stabilizację sytuacji w tych krajach oraz tworzyłyby lepsze warunki życia, co z kolei mogłoby zredukować presję migracyjną. Podkreślił, że ważne jest wypracowanie zjednoczonej polityki migracyjnej w ramach Unii Europejskiej, aby skutecznie zarządzać przepływami ludności.
Były premier miał również uwagi dotyczące komunikacji rządu w tej sprawie. W jego opinii, publiczne wypowiedzi i narracja obecnej władzy mogą prowadzić do społeczeństwowych napięć i podziałów. Zamiast tego powinno się promować dialog i edukację społeczeństwa na temat problemów migracyjnych. Wskazał na potrzebę szerszej debaty na ten temat, która uwzględniałaby głosy różnych środowisk, w tym organizacji pozarządowych i grup, które działały na rzecz migrantów.
Z hiszpańskiej perspektywy były premier przywołał doświadczenia innych krajów, które skutecznie zarządzały kwestiami migracyjnymi. Przykłady polityk oparte na integracji i wsparciu okazywały się bardziej efektywne w długim okresie. „Musimy uczyć się od innych i wyciągać wnioski, aby nie powielać błędów przeszłości” – zaznaczył.
Ostatnio, w kontekście ogłoszonej kampanii, zwrócił również uwagę na aspekty praw człowieka. Podkreślił, że każda polityka migracyjna powinna być zgodna z międzynarodowymi standardami dotyczącymi praw człowieka, w tym ochrony asylum seekers.
Były premier wezwał do odpowiedzialności i dialogu w sprawie przyszłych działań, które powinny być podejmowane z myślą o dobru zarówno obywateli Polski, jak i tych, którzy poszukują lepszego życia. Podkreślił, że zrównoważona polityka migracyjna jest nie tylko moralnym obowiązkiem, ale także kluczowym elementem dla przyszłości kraju w kontekście globalnych wyzwań.
Jego słowa najprawdopodobniej spotkają się z mieszanymi reakcjami, ale z pewnością wniosą nową perspektywę do toczącej się debaty na temat migracji w Polsce.