Awantura w TVN: Patryk Jaki ostro do dziennikarki stacji – co się wydarzyło?
W jednym z ostatnich programów publicystycznych emitowanych na antenie TVN doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy europosłem Suwerennej Polski, Patrykiem Jakim, a dziennikarką prowadzącą rozmowę. Sytuacja szybko przerodziła się w medialną awanturę, która natychmiast odbiła się szerokim echem w mediach społecznościowych oraz wywołała lawinę komentarzy ze strony opinii publicznej.
Starcie na antenie
Podczas rozmowy, której głównym tematem była sytuacja polityczna w Polsce oraz polityka migracyjna Unii Europejskiej, Patryk Jaki w emocjonalny sposób zareagował na pytania zadawane przez dziennikarkę. Prowadząca, próbując uzyskać konkretne odpowiedzi, dopytywała o kontrowersyjne wypowiedzi przedstawicieli Suwerennej Polski oraz o stosunek partii do działań Komisji Europejskiej. W pewnym momencie Jaki zarzucił dziennikarce brak obiektywizmu oraz „recytowanie przekazów dnia Platformy Obywatelskiej”.
– „Pani nie jest tu po to, żeby prowadzić rzetelną debatę, tylko żeby mnie atakować i forsować narrację jednej strony sceny politycznej” – powiedział Patryk Jaki w trakcie programu, podnosząc głos i przerywając prowadzącej.
Reakcja dziennikarki i stacji
Dziennikarka zachowała spokój, odpowiadając, że jej rolą jest zadawanie trudnych pytań i oczekiwanie jasnych odpowiedzi, niezależnie od przynależności partyjnej rozmówców. Podkreśliła również, że program ma charakter pluralistyczny, a zapraszani goście reprezentują różne strony politycznego sporu. TVN, komentując sytuację, wydał krótkie oświadczenie, w którym zaznaczył, że stacja zawsze kieruje się zasadami niezależnego dziennikarstwa i nie akceptuje ataków personalnych na swoich pracowników.
Burza w mediach społecznościowych
Nagranie z programu natychmiast trafiło do internetu, gdzie w ciągu kilku godzin zyskało tysiące odsłon. Internauci podzielili się w opiniach – część poparła Jakiego, zarzucając stacji stronniczość, inni stanęli po stronie dziennikarki, wskazując na agresywny ton i brak kultury ze strony europosła.
Wielu komentatorów politycznych zauważyło, że tego typu konfrontacje coraz częściej pojawiają się w mediach, co może być skutkiem coraz bardziej spolaryzowanego klimatu politycznego w Polsce. Niektórzy wyrazili obawy, że takie zachowania mogą zniechęcać obywateli do uczestnictwa w debacie publicznej.
Co dalej?
Nie wiadomo, czy sprawa będzie miała dalszy ciąg – TVN nie zapowiedział kroków prawnych, a Patryk Jaki nie odniósł się szerzej do incydentu, poza wpisem na portalu X (d. Twitter), w którym ponownie skrytykował „mainstreamowe media za manipulacje”.
Jedno jest pewne – emocje nie opadły, a temat awantury w TVN nadal budz
i żywe zainteresowanie.