**Aktorka nie wytrzymała ⬇, na to, o czym mówi Karol Nawrocki. ZOBACZ:**
*Głośna wypowiedź prezesa Instytutu Pamięci Narodowej wywołała burzę. Znana aktorka, obecna na sali, nie potrafiła zapanować nad emocjami. Co tak ją poruszyło?*
—
**Warszawa, 2 czerwca 2025 r.** – W stolicy odbywało się dziś uroczyste spotkanie z okazji rocznicy wydarzeń historycznych, w którym udział wziął m.in. prezes Instytutu Pamięci Narodowej, Karol Nawrocki. W trakcie przemówienia Nawrocki poruszył kontrowersyjny temat dotyczący współczesnej polityki historycznej. Nagle z pierwszego rzędu rozległ się ostry okrzyk, a następnie głośny trzask przewracanego krzesła. Wszystkie oczy zwróciły się w stronę znanej polskiej aktorki, która w emocjach opuściła salę.
### **”To skandal!” – aktorka nie kryje oburzenia**
Świadkowie relacjonują, że Nawrocki mówił o konieczności “odcięcia się od fałszywej narracji na temat Powstania Warszawskiego”, gdy nagle aktorka – której nazwiska na razie nie ujawniamy – zerwała się z miejsca i krzyknęła: *”Jak pan może tak mówić? To obraza pamięci tysięcy ludzi!”*
– *Sala zamarła. Wszyscy byli w szoku. Nawrocki na moment przerwał, ale kontynuował przemówienie, jakby nic się nie stało* – relacjonuje jeden z dziennikarzy obecnych na sali.
Aktorka, znana z zaangażowania w projekty historyczne i społeczne, wybiegła na korytarz, gdzie podobno długo nie mogła się uspokoić. Dopiero po kilkunastu minutach wróciła, ale już nie zajęła swojego miejsca, tylko pozostała przy drzwiach.
### **O co poszło? Kontrowersyjne słowa Nawrockiego**
Karol Nawrocki w swoim przemówieniu podkreślał, że *”niektóre środowiska próbują zawłaszczyć historię Powstania Warszawskiego, przedstawiając je wyłącznie przez pryzmat klęski, a nie heroizmu”*.
– *Powstanie to był zryw wolności, a nie tylko tragedia. Dziś widzimy, jak lewicowe media i część historyków próbują deprecjonować ten czyn, mówiąc tylko o stratach. To nie jest uczciwe wobec tych, którzy zginęli* – mówił Nawrocki.
Właśnie te słowa miały być iskrą, która doprowadziła do wybuchu emocji u aktorki. Jak się okazuje, artystka jest związana z projektami upamiętniającymi cywilne ofiary Powstania, a jej własna rodzina straciła wtedy bliskich.
– *Mówienie, że Powstanie to tylko “heroizm”, to upraszczanie historii. Tysiące niewinnych ludzi zginęło, a dziś ich cierpienie jest pomijane w oficjalnej narracji. To boli* – powiedziała później dziennikarzom.
### **Reakcje w sieci: “Brawo aktorko!” vs. “To brak kultury”**
W mediach społecznościowych zawrzało. Jedni chwalą aktorkę za odwagę:
– *W końcu ktoś miał odwagę przerwać to propagandowe przemówienie!* – pisze internauta pod hashtagiem #AktorkaMaRację.
Inni uważają, że jej zachowanie było nieodpowiednie:
– *Nawet jeśli się nie zgadza, mogła wyrazić to inaczej. To brak szacunku dla instytucji* – komentuje polityk jednej z prawicowych partii.
Sam Karol Nawrocki po wydarzeniu nie odniósł się bezpośrednio do incydentu, ale w krótkiej rozmowie z dziennikarzami stwierdził:
– *Historia budzi emocje, ale ważne, aby dyskutować merytorycznie. Nie boimy się trudnych tematów.*
### **Kim jest tajemnicza aktorka?**
Choć świadkowie nie chcą na razie ujawniać jej tożsamości, w sieci pojawiają się spekulacje. Najczęściej wymieniane nazwiska to:
– **Maja Ostaszewska** – znana z zaangażowania w sprawy społeczne,
– **Agata Kulesza** – która wcześniej krytykowała rządową politykę historyczną,
– **Karolina Gruszka** – związana z projektami dokumentalnymi o Powstaniu Warszawskim.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, artystka ma w najbliższych dniach wystąpić w programie publicystycznym, gdzie prawdopodobnie odniesie się do całej sytuacji.
### **Czy to początek szerszej dyskusji?**
Incydent pokazuje, jak gorącym tematem w Polsce pozostaje interpretacja historii. W ostatnich latach spory o Powstanie Warszawskie, stosunek do Żołnierzy Wyklętych czy ocena PRL-u regularnie dzielą społeczeństwo.
– *To nie jest kwestia tylko faktów, ale też pamięci i emocji. Każda rodzina ma swoją historię, a państwo nie powinno narzucać jednej wersji* – mówi prof. Anna Nowak, historyk z Uniwersytetu Warszawskiego.
Tymczasem politycy już wykorzystują zdarzenie w swoich narracjach. Prawicowe media podkreślają, że *”lewicowa elita nie akceptuje patriotyzmu”*, podczas gdy lewicowe portale piszą o *”próbie zawłaszczenia historii przez rząd”*.
### **Co dalej?**
Aktorka prawdopodobnie spotka się z falą krytyki, ale też zyska wsparcie wielu środowisk. Karol Nawrocki zapowiedział już kolejne wystąpienia, w których *”będzie mówił prawdę, nawet jeśli jest niewygodna”*.
Jedno jest pewne – dyskusja o polskiej historii znów wyszła poza mury sal konferencyjnych. A emocje, które wybuchły dziś w Warszawie, pokazują, że przeszłość wciąż żyje i boli.
—
**ZOBACZ TAKŻE:**
✔ *Dlaczego Powstanie Warszawskie wciąż dzieli Polaków?* [LINK]
✔ *Karol Nawrocki vs. historycy – największe spory ostatnich lat* [LINK]
✔ *Aktorka, która zawsze mówi, co myśli. Znamy jej historię!* [LINK]
*Czyje stanowisko jest bliższe Twojemu? Daj znać w komentarzach!*