W najnowszym rankingu zaufania opublikowanym przez Onet zaskakująco wysokie miejsca zajęli politycy obozu rządzącego – Rafał Trzaskowski, Donald Tusk i Adam Bodnar. Mimo licznych kontrowersji i krytyki, wszyscy trzej znaleźli się w ścisłej czołówce zestawienia. Największym zaufaniem cieszy się prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, który zdobył ponad 40% pozytywnych ocen. Tuż za nim uplasował się premier Donald Tusk, a na trzecim miejscu znalazł się minister sprawiedliwości Adam Bodnar.
Wyniki badania mogą wydawać się absurdalne, zwłaszcza w kontekście ogromnego poziomu nieufności wobec Donalda Tuska. Pomimo wysokiej pozycji w rankingu zaufania, aż 53,4% respondentów deklaruje brak zaufania wobec premiera. To oznacza, że Tusk wzbudza skrajne emocje – dla jednych jest gwarantem stabilności i demokratycznych wartości, dla innych symbolem arogancji i oderwania od problemów zwykłych obywateli.
Nieufność wobec Tuska może wynikać z jego długoletniej obecności w polityce oraz decyzji, które nie zawsze spotykały się z aprobatą społeczeństwa. Krytycy zarzucają mu m.in. zbytnią uległość wobec instytucji unijnych, brak reform w niektórych obszarach życia publicznego, czy sposób prowadzenia komunikacji społecznej. Z kolei jego zwolennicy podkreślają kompetencje, doświadczenie i proeuropejskie nastawienie.
Równie zaskakująca może być wysoka pozycja Adama Bodnara, który jako minister sprawiedliwości stoi w ogniu krytyki za wolne tempo reform wymiaru sprawiedliwości. Mimo to wielu Polaków widzi w nim gwaranta niezależności sądów i powrotu do zasad praworządności.
Wysokie miejsca w rankingu dla Trzaskowskiego, Tuska i Bodnara pokazują, że społeczne zaufanie nie jest jednoznaczne z poparciem politycznym. W przypadku Tuska wyraźnie widać podział społeczeństwa na tych, którzy mu ufają, i tych, którzy zdecydowanie nie. Wyniki rankingu Onetu mogą być więc bardziej odbiciem emocji społecznych niż rzeczywistego poparcia dla polityki
rządu.