Relacja między Igą Świątek a Darią Abramowicz, jej psycholożką sportową, od dawna budzi zainteresowanie mediów i kibiców. Współpraca obu pań wykracza poza standardowe ramy relacji zawodnik-psycholog, co prowadzi do licznych spekulacji i komentarzy.
Lech Sidor, komentator i ekspert Eurosportu, zauważył, że w środowisku psychologii sportu pojawiają się zdziwienia dotyczące bliskości tej relacji. Zwrócił uwagę na zatarcie granic między profesjonalizmem a sferą prywatną, co budzi kontrowersje. Sidor apeluje o jasne wyjaśnienie charakteru tej współpracy, aby ukrócić spekulacje i insynuacje.
Iga Świątek wielokrotnie podkreślała, że współpraca z Darią Abramowicz obejmuje nie tylko aspekty mentalne, ale również wsparcie w innych obszarach jej kariery. W jednym z wywiadów przyznała, że Abramowicz pomaga jej w kwestiach biznesowych, takich jak zatrudnianie nowych członków zespołu, co wykracza poza tradycyjną rolę psychologa sportowego.
Mimo pojawiających się w mediach spekulacji i krytyki, Świątek stanowczo broni swojej współpracowniczki. W jednym z wywiadów zaznaczyła, że sugestie, jakoby nie ona podejmowała decyzje w swoim zespole, są dla niej obraźliwe i niezasłużone. Podkreśliła, że każda osoba w jej sztabie została starannie dobrana, a decyzje podejmuje samodzielnie.
Warto zauważyć, że bliska współpraca zawodnika z psychologiem sportowym nie jest zjawiskiem nowym ani wyjątkowym. Wielu sportowców korzysta z takiego wsparcia, aby osiągać lepsze wyniki i radzić sobie z presją. Jednak w przypadku Świątek i Abramowicz intensywność tej relacji oraz jej publiczny charakter budzą dodatkowe emocje i zainteresowanie.
Podsumowując, relacja Igi Świątek z Darią Abramowicz jest nietypowa ze względu na jej intensywność i szeroki zakres wsparcia. Mimo pojawiających się spekulacji i krytyki, obie panie podkreślają profesjonalizm i skuteczność swojej współpracy, co znajduje odzwierciedlenie w sukcesach sportowych tenisistki.