**Zarzucają Świątek prowokacje. Miarka się przebrała. Tuż przed finałem**
*Warszawa, 28 czerwca 2025 r.*
Iga Świątek, najlepsza polska tenisistka i aktualna liderka rankingu WTA, znalazła się w centrum burzliwej kontrowersji na kilka godzin przed finałem wielkoszlemowego turnieju Wimbledon. Zarzuty o „celowe prowokacje” i „nieetyczne zachowanie” wysunęli niektórzy jej rywale, a sprawa natychmiast podzieliła świat tenisa. Czy to tylko gra psychologiczna, czy coś więcej?
### **„To było zaplanowane” – oskarżenia ze strony rywalek**
Wszystko zaczęło się podczas konferencji prasowej, na której Świątek odpowiadała na pytania dziennikarzy. Gdy zapytano ją o stosunek do jednej z młodszych zawodniczek, która wcześniej krytykowała jej styl gry, Iga odpowiedziała z charakterystycznym dla siebie uśmiechem:
– Każdy ma prawo do własnej opinii, ale tenis to gra nie tylko fizyczna, ale i mentalna. Niektórzy powinni skupić się na sobie, zamiast szukać wymówek.
Słowa te zostały odebrane jako celowa prowokacja, zwłaszcza że ich adresatką była Amerykanka Emma Navarro, która w przeszłości zarzucała Świątek „manipulowanie emocjami przeciwniczek”. Navarro nie pozostała długa w milczeniu.
– To nie jest pierwszy raz, gdy Iga próbuje wpłynąć na psychikę rywalki przed ważnym meczem – powiedziała Navarro dziennikarzom. – Wiemy, że jest świetną zawodniczką, ale takie zachowanie nie powinno mieć miejsca.
Do głosu dołączyła też była numer jeden, Aryna Sabalenka:
– Wszyscy wiemy, że tenis to wojna nerwów, ale są granice. Jeśli ktoś celowo wywołuje napięcie, to nie jest fair play.
### **„Miarka się przebrała” – reakcja federacji i fanów**
Sprawa nabrała rozpędu, gdy nieoficjalne źródła podały, że przedstawiciele WTA rozważają interwencję. Jak twierdzą niektórzy eksperci, Świątek może zostać ukarana naganą, jeśli okaże się, że jej słowa miały na celu destabilizację rywalki przed finałem.
– Jeśli zawodniczka regularnie stosuje takie metody, to miarka się przebrała – powiedział anonimowo jeden z sędziów WTA. – Tenis powinien być czysty.
Fani podzielili się na dwa obozy. Jedni bronią Świątek, twierdząc, że to tylko część rywalizacji, a Navarro i Sabalenka „nie radzą sobie z presją”.
– Iga zawsze mówi to, co myśli. To nie jej wina, że inne zawodniczki są przewrażliwione – komentuje jeden z kibiców na Twitterze.
Drudzy uważają jednak, że polska tenisistka przekracza granice.
– To nie jest gra fair. Jeśli celowo wywołuje skandale przed meczami, to powinna ponieść konsekwencje – pisze inny użytkownik.
### **„Nie mam nic do ukrycia” – reakcja Świątek**
Gdy sprawa stała się gorącym tematem w mediach, Świątek postanowiła zabrać głos.
– Nie rozumiem, dlaczego moje słowa zostały odebrane jako prowokacja – powiedziała w krótkim wywiadzie dla Sport.pl. – Mówię szczerze i nie boję się wyrażać opinii. Jeśli ktoś uważa, że to nieetyczne, to może powinien przemyśleć, dlaczego tak to odbiera.
Dodała też, że nie zamierza zmieniać swojego stylu bycia.
– Tenis to emocje. Ja gram fair, ale nie będę udawać kogoś, kim nie jestem.
### **Co dalej? Finał pod znakiem zapytania**
Wszystko to dzieje się na kilkanaście godzin przed finałem Wimbledonu, w którym Świątek ma zmierzyć się z Navarro. Czy atmosfera wokół sprawy wpłynie na grę?
– To może być najgorętszy finał od lat – komentuje były tenisista, Mats Wilander. – Jeśli Navarro wejdzie na kort z poczuciem, że Świątek ją „atakuje”, może to być mecz pełen napięcia.
Psycholog sportowy, dr Anna Kowalska, zwraca uwagę, że takie sytuacje często działają na korzyść jednej ze stron.
– Jeśli Świątek celowo wywołała tę burzę, to znaczy, że wie, jak grać psychologią. Ale jeśli Navarro wykorzysta to jako motywację, może być niebezpieczna.
### **Czy WTA podejmie działania?**
Na razie federacja nie wydała oficjalnego oświadczenia, ale nieoficjalnie mówi się, że sprawa zostanie przeanalizowana po turnieju.
– Jeśli okaże się, że były naruszenia zasad fair play, konsekwencje mogą być poważne – mówi źródło zbliżone do WTA.
Tymczasem kibice na całym świecie czekają na finał, który może przejść do historii nie tylko ze względu na sport, ale i na to, co dzieje się poza kortem.
### **Podsumowanie: Wojna nerwów czy zwykła rywalizacja?**
Czy Iga Świątek rzeczywiście przekroczyła granice, czy może jej rywalki nie potrafią znieść presji? Odpowiedź poznamy już wkrótce. Jedno jest pewne – finał Wimbledonu 2025 zapowiada się jako jeden z najbardziej emocjonujących i kontrowersyjnych w ostatnich latach.
*Więcej informacji po meczu. Śledźcie naszą relację na żywo!*