Iga Świątek, polska tenisistka i była liderka rankingu WTA, stoi przed wyzwaniami w nadchodzących miesiącach, które mogą wpłynąć na jej dalszą karierę. Po zakończeniu sezonu 2024 na drugim miejscu w rankingu, za Aryną Sabalenką, oraz po miesięcznym zawieszeniu związanym z wykryciem w jej organizmie zakazanej substancji (co uznano za wynik zanieczyszczenia leku na sen), Świątek przygotowuje się do nowego sezonu z nowym trenerem, Wimem Fissette’em.
Eksperci przewidują, że kluczowym problemem dla Świątek w 2025 roku może być utrzymanie wysokiej intensywności gry przez cały sezon. Napięty kalendarz WTA oraz rosnąca konkurencja ze strony zawodniczek takich jak Aryna Sabalenka czy Coco Gauff mogą stanowić dodatkowe wyzwania. Portal tennis.com zwraca uwagę na dominację siły w kobiecym tenisie, podkreślając, że Sabalenka potrafi zdominować rywalki swoją mocą, podczas gdy Gauff wyróżnia się atletyzmem.
Była liderka światowego tenisa, Dinara Safina, prognozuje, że w 2025 roku Świątek może nie zdobyć żadnego tytułu wielkoszlemowego, co jest odważnym stwierdzeniem, biorąc pod uwagę jej dotychczasowe sukcesy na kortach ziemnych.
Pomimo tych prognoz, Świątek pozostaje zdeterminowana, by powrócić na szczyt. W styczniu 2025 roku, przed Australian Open, wyraziła pewność siebie, mówiąc: “Będę w porządku”, mimo wcześniejszych porażek i kontuzji. Współpraca z nowym trenerem oraz zmiana podejścia do życia i sportu mogą okazać się kluczowe w jej dalszej karierze.
Nadchodzące miesiące będą dla Igi Świątek czasem próby, w którym będzie musiała zmierzyć się z rosnącą konkurencją, presją oczekiwań oraz własnymi ograniczeniami fizycznymi i psychicznymi. Jej determinacja, talent oraz wsparcie nowego sztabu szkoleniowego będą kluczowe w walce o powrót na szczyt światowego
tenisa.