Iga Świątek, czołowa polska tenisistka, w ostatnich miesiącach kilkakrotnie wycofywała się z turniejów z różnych powodów, w tym zdrowotnych i osobistych.
W marcu 2023 roku Świątek zrezygnowała z udziału w Miami Open oraz Billie Jean King Cup z powodu ostrej infekcji i urazu żebra. Podczas turnieju w Dausze zmagała się z silnym kaszlem, który doprowadził do kontuzji. Mimo starań zespołu medycznego, ból i dyskomfort uniemożliwiły jej dalszą grę.
W czerwcu 2023 roku, podczas turnieju w Bad Homburg, Świątek wycofała się przed półfinałem z powodu gorączki i możliwego zatrucia pokarmowego. Po nieprzespanej nocy nie była w stanie rywalizować i zdecydowała się zadbać o swoje zdrowie.
We wrześniu 2024 roku Świątek zrezygnowała z udziału w turniejach w Seulu i Pekinie. W przypadku Seulu powodem była niewystarczająca regeneracja po US Open, natomiast w Pekinie wskazała na sprawy osobiste jako przyczynę wycofania się.
W listopadzie 2024 roku Świątek zaakceptowała miesięczne zawieszenie po pozytywnym wyniku testu antydopingowego na obecność trimetazydyny (TMZ). Substancja ta znalazła się w jej organizmie najprawdopodobniej z powodu zanieczyszczonej partii melatoniny, którą stosowała na problemy ze snem. Międzynarodowa Agencja ds. Integralności Tenisa (ITIA) uznała naruszenie za nieumyślne.
Decyzje Świątek o wycofaniu się z turniejów były podyktowane troską o zdrowie fizyczne i psychiczne. Jej transparentność i otwartość w komunikowaniu tych decyzji spotkały się z uznaniem fanów i środowiska tenisowego
.