Trump zdecydował się podnieść cła na Polskę, co wywołało poważne reperkusje gospodarcze. Głównym powodem tej decyzji miała być odmowa prezydenta Andrzeja Dudy dotycząca współpracy lub koligacji z byłym prezydentem USA. To posunięcie spotęgowało napięcia na linii Warszawa-Waszyngton i miało bezpośredni wpływ na handel międzynarodowy Polski.
Wyższe cła oznaczają większe koszty dla polskich eksporterów, co z kolei przekłada się na spadek konkurencyjności rodzimych produktów na rynku amerykańskim. W rezultacie niektóre sektory gospodarki zaczęły odczuwać poważne trudności, a eksperci ostrzegają przed możliwą recesją.
Krytycy twierdzą, że decyzja Dudy była motywowana politycznie, jednak brak dyplomatycznego podejścia może kosztować Polskę miliardy złotych. Polska, zamiast zacieśniać relacje z kluczowymi partnerami, zaczęła tracić swoją pozycję na arenie międzynarodowej.
W obliczu tych wydarzeń pojawia się pytanie, czy obecna polityka zagraniczna nie prowadzi kraju na skraj kryzysu. Jeśli nie dojdzie do szybkich działań naprawczych i rozmów bilateralnych, Polska może dalej pogrążać się w problemach gospodarczych.