Po niespodziewanej porażce Igi Świątek w turnieju WTA 1000 w Dosze, sytuacja w czołówce rankingu WTA uległa zmianie. Aryna Sabalenka, liderka zestawienia, odpadła już w drugiej rundzie po trzysetowym meczu z Jekatieriną Aleksandrową, co uniemożliwiło jej powiększenie przewagi punktowej nad Świątek.
Przed turniejem w Dosze, Sabalenka prowadziła z dorobkiem 8956 punktów, podczas gdy Świątek miała 7890 punktów, co oznaczało różnicę 1066 punktów na korzyść Białorusinki. Po odpadnięciu Sabalenki, Polka miała szansę zmniejszyć tę stratę, jednak jej własna porażka w ćwierćfinale z Jeleną Rybakiną uniemożliwiła jej obronę tytułu i zdobycie dodatkowych punktów.
Aktualne notowanie rankingu WTA przedstawia się następująco:
- Aryna Sabalenka (Białoruś) – 8956 punktów
- Iga Świątek (Polska) – 7890 punktów
- Coco Gauff (USA) – 6538 punktów
- Jasmine Paolini (Włochy) – 5398 punktów
- Jessica Pegula (USA) – 4981 punktów
- Madison Keys (USA) – 4680 punktów
- Jelena Rybakina (Kazachstan) – 4058 punktów
- Qinwen Zheng (Chiny) – 3985 punktów
- Emma Navarro (USA) – 3649 punktów
- Paula Badosa (Hiszpania) – 3588 punktów
Porażka Świątek w Dosze oznacza, że różnica punktowa między nią a Sabalenką pozostaje znacząca. Polka nie zdołała obronić tytułu i tym samym utrzymać dystansu do liderki rankingu. Z kolei Sabalenka, mimo wczesnej porażki, utrzymała swoją pozycję dzięki wcześniejszym sukcesom w sezonie.
Warto również zwrócić uwagę na awans Coco Gauff na trzecie miejsce w rankingu. Młoda Amerykanka konsekwentnie zbiera punkty, co pozwoliło jej wyprzedzić inne zawodniczki i zbliżyć się do czołówki. Jasmine Paolini z Włoch oraz Jessica Pegula z USA również utrzymują wysokie pozycje, zajmując odpowiednio czwarte i piąte miejsce.
Dla Igi Świątek kluczowe będą nadchodzące turnieje, w których będzie miała okazję odrobić straty punktowe i zbliżyć się do Sabalenki. Polka udowodniła już wielokrotnie, że potrafi wracać po niepowodzeniach i prezentować wysoki poziom gry. Jej determinacja oraz umiejętności mogą sprawić, że w kolejnych miesiącach ponownie będzie walczyć o fotel liderki rankingu WTA.
Podsumowując, mimo niepowodzenia w Dosze, Iga Świątek pozostaje w ścisłej czołówce światowego tenisa. Rywalizacja z Aryną Sabalenką oraz innymi zawodniczkami z top 10 zapowiada się niezwykle emocjonująco w nadchodzących turniejach. Kluczowe będzie utrzymanie wysokiej formy oraz skuteczność w najważniejszych meczach, co pozwoli Polce na dalsze sukcesy i ewentualny powrót na szczyt rankingu WTA.