Oto aktualna sytuacja w rankingu WTA po awansie Igi Świątek do ćwierćfinału Wimbledonu 2024, wraz z kluczowymi implikacjami:
1. **Obecna Pozycja Świątek:** Iga Świątek pozostaje niekwestionowaną liderką rankingu WTA z 11,695 punktami. Jej awans do ćwierćfinału Wimbledonu jest **kluczowy dla utrzymania pozycji nr 1** po tym turnieju.
2. **Bezpośrednie Rywalki i Ich Wyniki:**
* **Aryna Sabalenka (nr 2):** Przed Wimbledonem Sabalenka miała 8,138 punktów. Ponieważ odpadła w ćwierćfinale (przegrała z Keys), **obroniła** punkty z półfinału zeszłorocznego Wimbledonu (780 pkt). Oznacza to, że po aktualizacji rankingu po Wimbledonie jej suma punktów **nie zmieni się znacząco** (straci tylko niewielką część z puli obowiązującej w 52-tygodniowym systemie, zyskując punkty za ćwierćfinał w miejsce półfinału). Będzie miała ok. **8,000 – 8,100 punktów**.
* **Coco Gauff (nr 3):** Przed turniejem Gauff miała 7,538 punktów. Odpadła w IV rundzie (przegrała z Navarro), co jest wynikiem gorszym niż zeszłoroczny półfinał (780 pkt). **Straci zatem znaczną liczbę punktów** (ok. 580). Jej suma po Wimbledonie spadnie do ok. **6,900 – 7,000 punktów**.
3. **Matematyka dla Świątek:** Świątek przed Wimbledonem miała 11,695 punktów. W zeszłym roku odpadła w ćwierćfinale (430 pkt). Jej awans do **przynajmniej** ćwierćfinału w tym roku oznacza, że **obroni te punkty** (430). Każdy dalszy awans przyniesie jej **czysty zysk** punktowy:
* **Ćwierćfinał:** +0 pkt (obrona 430 pkt).
* **Półfinał:** +350 pkt (780 pkt za półfinał minus 430 pkt do obrony).
* **Finał:** +620 pkt (1300 pkt za finał minus 430 pkt do obrony).
* **Tytuł:** +1470 pkt (2000 pkt za tytuł minus 430 pkt do obrony).
4. **Scenariusze Utrzymania Nr 1 po Wimbledonie:**
* **Świątek awansuje do półfinału:** To **gwarantuje** jej utrzymanie pozycji nr 1 po Wimbledonie. Nawet jeśli wygra Sabalenka, różnica punktowa między Świątek (~11,695 + 350 = ~12,045) a Sabalenką (~8,100) będzie zbyt duża (~3,945 pkt), aby ją przeskoczyć.
* **Świątek odpada w ćwierćfinale:** W tym scenariuszu **Aryna Sabalenka przejmie pozycję nr 1** w rankingu po Wimbledonie. Świątek pozostanie na ~11,695 punktów, podczas gdy Sabalenka będzie miała ~8,100 punktów. **Jednak różnica w punktach do obrony w nadchodzących tygodniach jest olbrzymia na korzyść Świątek.** Sabalenka będzie musiała bronić tytułu US Open (2000 pkt) i finału w Cincinnati (650 pkt) – razem 2650 punktów w ciągu kilku tygodni. Świątek w tym samym okresie broni tylko 1,060 punktów (ćwierćfinał US Open i 3. runda Cincinnati). Oznacza to, że nawet chwilowa utrata nr 1 przez Świątek byłaby prawdopodobnie bardzo krótka, a szanse na szybki powrót na szczyt byłyby bardzo wysokie.
5. **Podsumowanie Status Quo:**
* Świątek jest bardzo blisko utrzymania nr 1. Wystarczy jej wygrana w ćwierćfinale przeciwko Jelenie Rybakinie.
* Jej główna rywalka, Aryna Sabalenka, odpadła i nie zyskała punktów, które pozwoliłyby jej na bezpośrednie zagrożenie pozycji Świątek *jeśli Polka* awansuje choćby do półfinału.
* Coco Gauff, straciwszy wiele punktów, tymczasowo oddaliła się od wierzchołka rankingu.
* Nawet w najczarniejszym scenariuszu (porażka w ćwierćfinale), utrata nr 1 przez Świątek byłaby prawdopodobnie efemeryczna ze względu na gigantyczną przewagę punktową i dużo mniejsze obciążenie punktami do obrony latem/na US Open w porównaniu do Sabalenki.
* Historycznie, zmiana liderki rankingu *w trakcie* Wimbledonu jest rzadkością (ostatnio Ash Barty utrzymała nr 1 po wycofaniu się w 2021).
**Perspektywa dla Polski:** Awans Świątek do ćwierćfinału utrzymuje realne szanse na kolejny tytuł wielkoszlemowy i przede wszystkim na przedłużenie jej dominacji na szczycie rankingu WTA. Jej ćwierćfinałowy mecz z Rybakiną ma więc ogromne znaczenie nie tylko dla dalszej gry w turnieju, ale i dla globalnej hierarchii tenisa kobiecego. Polska kibicuje z zapartym tchem, mając świadomość, że Iga jest o krok od zabezpieczenia swojej pozycji najlepszej tenisistki świata na kolejne tygodnie.