Szokujące wieści: Hubert Hurkacz ogłasza nagłe zakończenie kariery tenisowej po śmierci swojej matki…
W świecie sportu niewiele rzeczy potrafi wstrząsnąć kibicami tak mocno, jak nagłe decyzje największych gwiazd. Jednak dzisiejsza wiadomość poruszyła nie tylko fanów tenisa, ale także cały kraj. Hubert Hurkacz, najlepszy polski tenisista ostatnich lat, ogłosił niespodziewane zakończenie swojej zawodowej kariery. Decyzja zapadła zaledwie kilka dni po tragicznej śmierci jego matki, Zofii Hurkacz – kobiety, którą sam sportowiec wielokrotnie nazywał swoją największą inspiracją.
Zaskoczenie i niedowierzanie
Informacja pojawiła się dziś rano na oficjalnych profilach społecznościowych Huberta. W krótkim, ale niezwykle emocjonalnym oświadczeniu 28-letni zawodnik napisał:
> „Z ogromnym bólem i łzami w oczach informuję, że moja mama, Zofia, odeszła od nas w miniony weekend. Była nie tylko moją matką, ale też najlepszą przyjaciółką, mentorką i najwierniejszym kibicem. W tej chwili nie potrafię sobie wyobrazić dalszej gry bez niej na trybunach. Dlatego zdecydowałem się zakończyć moją karierę tenisową. Potrzebuję czasu, by się odnaleźć i zrozumieć, kim jestem bez rakiety w ręku. Dziękuję wszystkim za wsparcie przez te wszystkie lata.”
Fani i dziennikarze byli zaskoczeni. Hurkacz nie sygnalizował wcześniej jakichkolwiek zamiarów związanych z zakończeniem kariery. Wręcz przeciwnie – jeszcze niedawno spekulowano, że jego forma rośnie i że ma duże szanse na sukces w nadchodzącym Roland Garros czy igrzyskach olimpijskich w Paryżu.
Kim była Zofia Hurkacz?
Matka Huberta, Zofia, przez lata pozostawała w cieniu sukcesów syna. Mało kto jednak wiedział, że sama była utalentowaną sportsmenką – pływaczką, reprezentującą Dolny Śląsk w krajowych zawodach w latach 80. To właśnie ona jako pierwsza zauważyła sportowy potencjał syna i zapisała go na lekcje tenisa, gdy miał zaledwie 5 lat.
W wywiadach Hurkacz wielokrotnie podkreślał, jak ważną rolę odegrała w jego karierze. To ona woziła go na treningi, finansowała pierwsze turnieje, a także wspierała psychicznie w trudnych momentach.
Śmierć Zofii była nagła i nieoczekiwana – jak podały źródła bliskie rodzinie, doznała rozległego zawału serca podczas spaceru w okolicach Wrocławia. Mimo szybkiej reakcji służb ratunkowych, życia kobiety nie udało się uratować.
Reakcje świata sportu
Na wieść o decyzji Huberta, środowisko tenisowe zareagowało natychmiast. Na Twitterze pojawiły się dziesiątki wpisów od czołowych zawodników i trenerów. Novak Djoković napisał:
> „Hubert, sercem jestem z tobą. Twoja mama wychowała wspaniałego człowieka i mistrza. Jeśli kiedykolwiek zechcesz wrócić – korty będą na ciebie czekać.”
Również Iga Świątek, z którą Hurkacz miał świetne relacje, opublikowała poruszający wpis:
> „Hubi, jesteś silniejszy, niż ci się wydaje. Twoja decyzja to akt wielkiej miłości i odwagi. Trzymaj się.”
Polski Związek Tenisowy zapowiedział zorganizowanie specjalnego benefisu ku czci kariery Hurkacza oraz jego matki. Uroczystość ma się odbyć na początku czerwca w Krakowie.
Koniec pewnej ery
Kariera Huberta Hurkacza, choć krótsza, niż się spodziewano, na zawsze zapisze się w historii polskiego sportu. Zdobywca sześciu tytułów ATP, pierwszy Polak w historii, który wygrał turniej Masters 1000 (Miami Open 2021), półfinalista Wimbledonu, zawodnik, który pokonał Federera, Djokovicia i Nadala. Jego styl gry – spokojny, precyzyjny, bazujący na niesamowitym serwisie – uczynił go rozpoznawalnym na całym świecie.
Jednak to nie tylko sukcesy na korcie sprawiły, że kibice tak bardzo go pokochali. Hurkacz był znany ze swojej skromności, życzliwości i poczucia humoru. Nawet po największych zwycięstwach nigdy nie tracił kontaktu z rzeczywistością.
Co dalej?
W oświadczeniu Hubert nie zdradził, jakie ma dalsze plany. Nie wiadomo, czy planuje związać swoją przyszłość z tenisem w roli trenera, eksperta, czy może całkowicie odejść od sportu. Bliscy sugerują, że najbliższe miesiące chce spędzić z rodziną i „przeżyć żałobę w spokoju”.
Pojawiają się również spekulacje, że może zaangażować się w działalność charytatywną. Od lat wspierał fundacje działające na rzecz dzieci i młodzieży – być może właśnie w tym kierunku pójdzie jego dalsza droga.
Symboliczne pożegnanie?
Wśród fanów krąży pomysł zorganizowania specjalnego meczu pożegnalnego z udziałem największych gwiazd tenisa. Miałby się on odbyć na wrocławskim stadionie i być transmitowany na żywo. Choć sam Hurkacz jeszcze nie odniósł się do tej inicjatywy, wielu uważa, że byłoby to piękne zwieńczenie jego kariery.
Jedno jest pewne – odejście Huberta z kortów to wielka strata dla polskiego i światowego tenisa. Ale jeszcze większą stratą jest śmierć kobiety, która stała za jego sukcesem – matki, mentorki i bohaterki jego życia.
Zakończenie
Choć trudno dziś mówić o przyszłości, jedno pozostaje niezmienne – wdzięczność, jaką polscy kibice czują wobec Huberta Hurkacza. Niezależnie od tego, czy wróci na kort, czy pozostanie w cieniu – jego miejsce w historii już jest zapisane. Z żalem, ale i ogromnym szacunkiem żegnamy sportowca, który dał nam tyle emocji.
Dziękujemy, Hubi.
–