Aryna Sabalenka, białoruska tenisistka i obecna liderka rankingu WTA, w ostatnich miesiącach zmagała się z trudnymi doświadczeniami zarówno na korcie, jak i poza nim. Po przegranej w finale Australian Open z Madison Keys, Sabalenka doświadczyła emocjonalnego kryzysu, który wpłynął na jej kolejne występy, m.in. w turniejach w Katarze i Dubaju. Jednak podczas trwającego turnieju w Indian Wells pokazała oznaki powrotu do formy, wygrywając pewnie w drugiej rundzie z McCartney Kessler.
Niestety, życie prywatne Sabalenki również zostało dotknięte tragedią. W ubiegłym roku zmarł jej partner, były hokeista Konstantin Kolcow, co było dla niej ogromnym ciosem. W ostatnim czasie pojawiły się również kontrowersje związane z jej zachowaniem po przegranym finale Australian Open. W mediach społecznościowych opublikowano nagranie, na którym Sabalenka i jej zespół w sposób uznany za niestosowny odnoszą się do trofeum dla finalistki, co spotkało się z falą krytyki i wezwaniami do publicznych przeprosin.
Mimo tych wyzwań, Sabalenka pozostaje skoncentrowana na swojej karierze tenisowej. W wieku 26 lat zasugerowała możliwość zbliżającej się emerytury, podkreślając chęć założenia rodziny i świadomość ograniczeń fizycznych związanych z intensywną rywalizacją na najwyższym poziomie. Jej determinacja i umiejętność przezwyciężania trudności są inspiracją dla wielu, a najbliższe miesiące pokażą, jak poradzi sobie z wyzwaniami zarówno na korcie, jak i poza nim
.