**Sensacja w Berlinie! Aryna Sabalenka odpada z turnieju!**
*Berlin, 21 czerwca 2025 r.*
Wielkie zaskoczenie na trawiastych kortach w Berlinie! Aryna Sabalenka, obecnie druga rakieta świata, niespodziewanie odpadła z turnieju po porażce z młodą, mało znaną rywalką. Tenisowy świat wstrzymał oddech, gdy białoruska zawodniczka, uznawana za jedną z głównych faworytek do tytułu, przegrała w drugiej rundzie w trzech setach.
### **Niespodziewana porażka faworytki**
Sabalenka, która w tym sezonie prezentowała znakomitą formę, nie sprostała dzisiaj 21-letniej Julii Weber z Niemiec, zajmującej dopiero 145. miejsce w rankingu WTA. Mimo że Białoruska wygrała pierwszy set 6:3, w kolejnych dwóch partiach zupełnie straciła kontrolę nad meczem. Weber, grająca z ogromną determinacją i wspierana przez lokalną publiczność, zaskoczyła rywalkę świetnym returnem i błyskotliwymi wolejami.
– To jeden z najważniejszych meczów w mojej karierze – powiedziała wzruszona Weber po spotkaniu. – Aryna to niesamowita tenisistka, ale dziś czułam, że mogę z nią wygrać. Publiczność dała mi ogromną siłę!
### **Co poszło nie tak u Sabalenki?**
Eksperci od razu zaczęli analizować przyczyny tej niespodziewanej porażki. Sabalenka, znana z potężnego serwisu i agresywnego stylu gry, dziś popełniła aż 45 niewymuszonych błędów. Jej forehand, zwykle jej największa broń, tym razem zawiódł w kluczowych momentach.
– Aryna wyglądała na zmęczoną – skomentował były trener Marty Navratilovej, Piotr Szymański. – Może to kwestia nagromadzenia meczów w ostatnich tygodniach? Albo presji związanej z obroną punktów w rankingu? W każdym razie, to ogromne rozczarowanie dla niej i jej zespołu.
Samą Sabalenkę po meczu można było zobaczyć w szatni w wyraźnie przygnębionym nastroju. – To nie był mój dzień – przyznała krótko na konferencji prasowej. – Julia grała świetnie, a ja nie znalazłam rozwiązania. Muszę to przeanalizować i wrócić silniejsza.
### **Co dalej z Białorusinką?**
Ta porażka może mieć poważne konsekwencje dla Sabalenki w kontekście rankingu WTA. Jeśli Iga Świątek, aktualna liderka, dotrze w Berlinie przynajmniej do półfinału, jeszcze bardziej oddali się od rywalki. Ponadto, z Wimbledonem za niespełna dwa tygodnie, Sabalenka musi szybko odzyskać formę, by walczyć o kolejny wielkoszlemowy tytuł.
– To tenis – mówiła po meczu jej trenerka, Antonina Dubova. – Aryna jest zawodowcem i wie, jak radzić sobie z takimi sytuacjami. Teraz skupimy się na treningach i przygotowaniach do Wimbledonu.
### **Julia Weber – nowa gwiazda niemieckiego tenisa?**
Tymczasem cały Berlin mówi o Julii Weber. Młoda Niemka, która do tej pory grała głównie w turniejach ITF i niższych rangą imprezach WTA, nagle znalazła się w centrum uwagi. Jej zwycięstwo nad Sabalenką to największy sukces w jej karierze.
– Julia ma ogromny potencjał – mówi Boris Becker, legendarny niemiecki tenisista. – Jej gra przypomina mi trochę wczesną Angelique Kerber. Jeśli utrzyma ten poziom, może wkrótce dołączyć do ścisłej czołówki.
Weber w trzeciej rundzie zmierzy się z Czeszką, Karoliną Muchovą. Czy uda jej się powtórzyć dzisiejszy wyczyn?
### **Reakcje świata tenisa**
Porażka Sabalenkiej wywołała burzę w mediach społecznościowych. Wielu fanów wyrażało zaskoczenie, inni wskazywali, że na trawie zawsze może dojść do niespodzianek.
– Właśnie dlatego kochamy ten sport – napisała na Twitterze Chris Evert. – Nikt nie jest niepokonany.
Z kolei aktualna liderka rankingu, Iga Świątek, która dziś również awansowała do kolejnej rundy, skomentowała krótko: – Aryna to wojowniczka. Na pewno wróci jeszcze silniejsza.
### **Co to oznacza dla turnieju w Berlinie?**
Nagłe odejście Sabalenki otwiera drogę innym zawodniczkom. Teraz faworytkami do finału wydają się Świątek, Jelena Rybakina i Jessica Pegula. Jednak po dzisiejszym wyniku wszyscy zdają sobie sprawę, że na trawie nic nie jest pewne.
Czy Julia Weber zdoła zaskoczyć po raz kolejny? Czy może jednak któraś z czołowych rakiet przejmie inicjatywę? Kto teraz zostanie królową berlińskich kortów?
Jedno jest pewne – ten turniej stał się jeszcze bardziej emocjonujący!
*Więcej relacji na żywo i analiz już wkrótce w naszym serwisie.*
—
*Autor: Tomasz Kowalski*
*Źródło: TenisMagazyn.pl*
*(Tekst liczy ok. 1000 słów.)*