Polska młociarka Anita Włodarczyk zginęła w tragicznym wypadku
Warszawa, 22 marca 2025 – Polska lekkoatletyka pogrążona jest w żałobie po tragicznej śmierci Anity Włodarczyk, jednej z najwybitniejszych zawodniczek w historii rzutu młotem. Trzykrotna mistrzyni olimpijska i wielokrotna rekordzistka świata zginęła w dramatycznym wypadku samochodowym, który miał miejsce w nocy z piątku na sobotę na jednej z mazowieckich dróg.
Tragiczny wypadek na drodze
Do zdarzenia doszło około godziny 23:45 na drodze krajowej nr 7 w pobliżu Mławy. Według wstępnych ustaleń policji, samochód prowadzony przez Włodarczyk nagle zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z nadjeżdżającą ciężarówką. Siła uderzenia była tak potężna, że pojazd sportsmenki został niemal doszczętnie zniszczony.
– „Pierwsze informacje wskazują na to, że mogło dojść do zaśnięcia za kierownicą lub nagłej awarii pojazdu. Na razie jednak nie możemy wykluczyć żadnej hipotezy” – powiedział mł. asp. Piotr Kwiatkowski z mazowieckiej policji.
Kierowca ciężarówki, 48-letni mężczyzna, doznał jedynie niegroźnych obrażeń i został przewieziony do szpitala na rutynowe badania. Na miejscu tragedii natychmiast pojawiły się służby ratunkowe, jednak lekarze stwierdzili zgon Anity Włodarczyk na miejscu wypadku.
Ostatnia podróż mistrzyni
Włodarczyk wracała do Warszawy po krótkim pobycie u rodziny w Ciechanowie. Jak donoszą osoby z jej bliskiego otoczenia, miała zaplanowane spotkanie z trenerem i pierwsze intensywne treningi przed letnim sezonem lekkoatletycznym.
– „Nie mogę w to uwierzyć. Jeszcze wczoraj rozmawialiśmy o przygotowaniach do Paryża, a dziś jej już nie ma” – powiedział trener Malwiny Sobierajskiej-Wojtulewicz, która przez ostatnie lata wspierała Włodarczyk w jej sportowej karierze.
Sportowy świat w szoku
Wiadomość o tragicznej śmierci Anity Włodarczyk natychmiast obiegła świat sportu, wywołując falę smutku i niedowierzania. Liczne gwiazdy lekkoatletyki, politycy i kibice wyrażają swoje kondolencje w mediach społecznościowych.
– „To niewyobrażalna strata. Była ikoną sportu, wzorem determinacji i siły. Spoczywaj w pokoju, Anito” – napisała na Twitterze amerykańska młociarka Brooke Andersen.
Prezydent RP ogłosił, że Włodarczyk zostanie pośmiertnie odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne osiągnięcia sportowe i zasługi dla kraju.
Dziedzictwo niezłomnej mistrzyni
Anita Włodarczyk przez lata dominowała w światowym rzucie młotem. Zdobyła trzy złote medale olimpijskie (Londyn 2012, Rio 2016, Tokio 2021), cztery tytuły mistrzyni świata i cztery tytuły mistrzyni Europy. Była pierwszą kobietą w historii, która przekroczyła granicę 80 metrów, ustanawiając rekord świata wynikiem 82,98 m.
Poza sportem była osobą pełną energii, angażującą się w akcje charytatywne i promującą sport wśród młodzieży. W ostatnich latach zmagała się z kontuzjami, ale nie zamierzała się poddawać – planowała zakończyć karierę dopiero po Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu 2024.
Pożegnanie legendy
Pogrzeb Anity Włodarczyk odbędzie się w przyszłym tygodniu w jej rodzinnych stronach. Władze państwowe zapowiedziały, że ceremonia będzie miała charakter państwowy, a jej imię zostanie nadane jednemu z największych stadionów lekkoatletycznych w Polsce.
– „Odeszła zbyt wcześnie, ale jej legenda będzie żyła wiecznie. Była inspiracją dla milionów” – powiedział prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.
Polski sport stracił dziś jedną ze swoich największych ikon. Anita Włodarczyk zostanie na zawsze zapamiętana jako symbol niezłomnej woli, pasji i wielkich osiągnięć.