Po US Open, Iga Świątek i jej sztab szkoleniowy byli bardzo surowi w ocenie swojej formy i wyników. Świątek, która nie zdołała obronić tytułu, otwarcie mówiła o swoich rozczarowaniach i trudnościach. “Coś jest nie tak” – stwierdziła, odnosząc się do swojej gry i przygotowania. Sztab Świątek również nie miał litości w swojej analizie, wskazując na konieczność wprowadzenia zmian i poprawek. Trenerzy podkreślili, że trzeba dokładnie przeanalizować błędy i wyciągnąć z nich wnioski, aby przygotować się lepiej na przyszłe turnieje.
Świątek, znana ze swojego profesjonalizmu i dążenia do perfekcji, z pewnością nie zignoruje tych uwag. Plany na przyszłość obejmują intensywną pracę nad kondycją fizyczną, techniką oraz strategią meczową. Mimo że tegoroczny US Open nie przyniósł oczekiwanych rezultatów, Świątek i jej zespół są zdeterminowani, aby wrócić silniejsi. Otwarta krytyka i bezkompromisowe podejście do analizy porażek mogą być kluczowe w jej dalszym rozwoju i osiąganiu kolejnych sukcesów na światowych kortach tenisowych.