Podczas zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich w Planicy, Kamil Stoch oddał imponujący skok, który wywołał entuzjazm zarówno wśród kibiców, jak i komentatorów. Słoweński spiker, zafascynowany osiągnięciem polskiego skoczka, spontanicznie zaczął mówić po polsku, co dodatkowo podkreśliło wyjątkowość chwili. Nagranie z tego wydarzenia szybko zyskało popularność w mediach społecznościowych, stając się dowodem na międzynarodowe uznanie dla talentu Stocha.
Atmosfera w Planicy jest często porównywana do tej w Zakopanem. Kamil Stoch w rozmowie z portalem o2.pl podkreślił, że oba te miejsca są wyjątkowe, ale różnią się charakterem. Zaznaczył, że zarówno Planica, jak i Zakopane mają swoją unikalną magię i niepowtarzalność, a reakcje kibiców różnią się w zależności od lokalizacji i etapu sezonu.
Warto również wspomnieć o wypowiedzi Kamila Stocha po zawodach w Vikersund, gdzie po nieudanym skoku wyraził swoje niezadowolenie z tamtejszej skoczni. Jego słowa wzbudziły dyskusje na temat przyszłości kariery skoczka, jednak późniejsze wypowiedzi w Planicy sugerują, że Stoch nadal czerpie radość z dalekich lotów i nie zamierza kończyć kariery.
Nagranie z Planicy, na którym spiker mówi po polsku, jest kolejnym dowodem na to, jak wielkie emocje budzi rywalizacja w skokach narciarskich i jak bardzo sukcesy Kamila Stocha są doceniane na arenie międzynarod
owej.