Łotyszka Jelena Ostapenko nie zdołała sięgnąć po tytuł w finale prestiżowego turnieju, choć po drodze wyeliminowała faworyzowaną Igę Świątek. W decydującym starciu musiała jednak uznać wyższość swojej rywalki, która odniosła sensacyjne zwycięstwo i sięgnęła po największy triumf w karierze.
Ostapenko, znana ze swojej agresywnej gry i bezkompromisowego stylu, pokonała Świątek w wcześniejszej rundzie, potwierdzając swoją dominację nad Polką w bezpośrednich pojedynkach. Wydawało się, że Łotyszka jest na najlepszej drodze do triumfu, ale w finale nie była w stanie powtórzyć swojej świetnej dyspozycji. Jej przeciwniczka zaprezentowała się znakomicie, zaskakując zarówno ekspertów, jak i kibiców.
Mecz finałowy od początku układał się pod dyktando sensacyjnej triumfatorki. Ostapenko miała problemy ze skutecznością, popełniała więcej błędów niż w poprzednich rundach, a jej przeciwniczka konsekwentnie wykorzystywała słabsze momenty Łotyszki. Pomimo prób odwrócenia losów meczu, Ostapenko nie zdołała wrócić do gry i musiała pogodzić się z porażką.
Zwyciężczyni turnieju dokonała niemałego wyczynu, pokonując po drodze faworytki i zapisując swoje nazwisko w historii tej imprezy. Dla Ostapenko finałowa porażka to rozczarowanie, ale jej występ i pokonanie Świątek potwierdzają, że nadal jest groźną rywalką dla najlepszych. Teraz przed nią kolejne wyzwania, a jej fani liczą, że wkrótce ponownie sięgnie po wielki t
ytuł.