W najnowszym sondażu prezydenckim przeprowadzonym przez renomowaną pracownię badawczą, Rafał Trzaskowski uzyskał miażdżącą przewagę nad swoim głównym rywalem, Karolem Nawrockim. Według wyników, obecny prezydent Warszawy cieszy się poparciem aż 48% respondentów, podczas gdy Nawrocki może liczyć jedynie na 21% głosów. Pozostali kandydaci nie przekroczyli progu 10%.
Tak znacząca różnica sugeruje, że Trzaskowski z powodzeniem konsoliduje elektorat centrowy i liberalny, a jego rozpoznawalność i doświadczenie w samorządzie są silnymi atutami w oczach wyborców. Z kolei Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, mimo wsparcia części obozu konserwatywnego, nie zdołał dotąd przekonać szerszego elektoratu. Eksperci zwracają uwagę, że jego kampania opiera się głównie na tematyce historycznej i tożsamościowej, która może nie trafiać do młodszych i bardziej umiarkowanych wyborców.
Zaskoczeniem może być również relatywnie wysoki odsetek osób niezdecydowanych – aż 18% ankietowanych nie potrafiło wskazać swojego faworyta. Oznacza to, że sytuacja nie jest jeszcze całkowicie przesądzona, choć przewaga Trzaskowskiego na tym etapie jest bardzo wyraźna.
Jeśli obecne trendy się utrzymają, Trzaskowski może liczyć na zwycięstwo już w pierwszej turze wyborów. Jednak do ostatecznego rozstrzygnięcia pozostaje jeszcze sporo czasu, a kampania może przynieść kolejne zwroty akcji. Niewykluczone również, że do wyścigu dołączą nowi kandydaci, co może wpłynąć na układ
sił.