Niesamowita walka Polki na Australian Open! 17-latka okazała się za mocna
Polska tenisistka Magdalena Fręch rozegrała emocjonujący mecz w drugiej rundzie Australian Open, ale tym razem musiała uznać wyższość 17-letniej Kanadyjki Miry Andreevej. Młoda gwiazda, która szturmem podbija świat tenisa, pokazała, że mimo młodego wieku ma niebywały talent i odporność psychiczną.
Mecz od początku zapowiadał się na wyrównane widowisko, ale w pierwszym secie to Andreeva narzuciła swoje warunki gry. Precyzyjne uderzenia, pewny serwis i świetna gra defensywna pozwoliły jej wygrać 6:3. Fręch starała się przeciwstawić młodej rywalce, ale nie była w stanie znaleźć odpowiedzi na jej agresywny styl gry.
Drugi set to prawdziwy pokaz walki ze strony Polki. Magdalena zaczęła grać bardziej ofensywnie, szukając okazji do przełamania serwisu rywalki. Mimo kilku wygranych spektakularnych wymian i momentów przewagi, Fręch przegrała 5:7, gdy Andreeva wykorzystała pierwszą piłkę meczową po długiej, emocjonującej wymianie.
Po meczu Polka przyznała: „To był trudny pojedynek, Mira grała niesamowicie. Ma ogromny potencjał, a ja cieszę się, że mogłam z nią rywalizować. Taki mecz motywuje mnie do dalszej pracy.”
Dla Andreevej to kolejne ważne zwycięstwo w karierze, a dla Fręch cenne doświadczenie na wielkoszlemowej scenie. Polscy kibice docenili zaangażowanie i wolę walki Magdaleny, która pomimo porażki pokazała się z bardzo dobre
j strony.