Nie żyje Anita Włodarczyk! A jeszcze niedawno imponowała formą. “Już nie mogę się doczekać startów…”
Świat sportu pogrążony jest w żałobie. Zmarła Anita Włodarczyk – trzykrotna mistrzyni olimpijska, wielokrotna rekordzistka świata i jedna z najwybitniejszych lekkoatletek w historii rzutu młotem. Wiadomość o jej śmierci zszokowała kibiców i środowisko sportowe, zwłaszcza że jeszcze niedawno Włodarczyk wracała do formy i z optymizmem wypowiadała się o przyszłości: „Już nie mogę się doczekać startów, czuję, że wracam do siebie” – mówiła podczas ostatnich wystąpień.
Urodzona w 1985 roku zawodniczka przez lata była niekwestionowaną królową swojej dyscypliny. Jako pierwsza kobieta w historii rzuciła młotem ponad 80 metrów, a jej rekord świata – 82,98 m – do dziś pozostaje niepobity. Była symbolem siły, determinacji i profesjonalizmu. Włodarczyk nie tylko zdobywała medale, ale także inspirowała całe pokolenia młodych sportowców w Polsce i na świecie.
Okoliczności jej śmierci nie zostały jeszcze oficjalnie podane do wiadomości publicznej. Polska lekkoatletyka straciła prawdziwą legendę, a świat sportu – ikonę, której charyzma i pasja pozostaną w pamięci na zawsze. Spoczywaj w pokoju, Mistr
zyni.