Iga Świątek awansowała do trzeciej rundy turnieju WTA 1000 w Miami, pokonując Caroline Garcię 6:2, 7:5. Mecz trwał godzinę i 35 minut.
Przebieg meczu:
Pierwszy set: Świątek rozpoczęła spotkanie znakomicie, wygrywając pierwsze dziesięć punktów, co pozwoliło jej objąć prowadzenie 4:0 w zaledwie 17 minut. Garcia zdołała wygrać dwa gemy przy swoim serwisie, jednak Polka pewnie zakończyła seta wynikiem 6:2, kończąc go asem serwisowym.
Drugi set: Rozpoczął się od długiego gema, w którym Świątek przełamała rywalkę. Następnie Garcia wygrała trzy kolejne gemy, prowadząc 3:1. Polka jednak odzyskała kontrolę, doprowadzając do stanu 3:3. Przy wyniku 4:5 Świątek musiała bronić piłki setowej, ale ostatecznie wyrównała na 5:5. Następnie przełamała Garcię i zakończyła mecz przy własnym podaniu, wygrywając seta 7:5.
Problemy sprzętowe Garcii:
Podczas meczu Garcia borykała się z problemami sprzętowymi. Przed rozpoczęciem spotkania zauważyła, że jej rakiety zostały niewłaściwie naciągnięte – pomylono naciągi poziome z pionowymi. Nowo przygotowane rakiety otrzymała dopiero przed ósmym gemem, gdy przegrywała 2:5. Po meczu Garcia poinformowała Świątek o problemach, na co Polka odpowiedziała: “Przykro mi”. Świątek skomentowała sytuację, stwierdzając, że takie incydenty nie powinny mieć miejsca na turniejach tej rangi.
Kolejny mecz:
W trzeciej rundzie Świątek zmierzy się z Elise Mertens, która pokonała Amerykankę Pe
yton Stearns.