„Najnowszy sondaż dla WP po debacie. II tura. Trzaskowski będzie prezydentem Polski ❗”
—
Najnowszy sondaż dla WP po debacie. II tura. Trzaskowski będzie prezydentem Polski ❗
Warszawa, 15 kwietnia 2025 r. – Najnowszy sondaż opublikowany przez Wirtualną Polskę tuż po zakończonej debacie prezydenckiej wywołał prawdziwą burzę w politycznych kuluarach. Rafał Trzaskowski nie tylko uzyskał znaczącą przewagę nad swoim rywalem – obecnym prezydentem Andrzejem Dudą – ale według sondażu ma realną szansę na zwycięstwo w II turze wyborów prezydenckich. Wirtualna Polska ogłosiła: „Trzaskowski będzie prezydentem Polski”.
Przełomowy moment kampanii
Wczorajsza debata była określana jako najważniejsze wydarzenie tegorocznej kampanii wyborczej. Kandydaci starli się na żywo w studiu TVP, a ich wymiana argumentów była wyjątkowo emocjonująca i niekiedy bardzo ostra. Obserwatorzy zgodnie przyznają, że Rafał Trzaskowski zaprezentował się zdecydowanie lepiej – był przygotowany, pewny siebie i skutecznie punktował słabości urzędującego prezydenta.
Duda, który jeszcze kilka tygodni temu prowadził w sondażach, nie zdołał przekonać niezdecydowanych wyborców, a jego odpowiedzi były często odbierane jako wymijające. Najwięcej kontrowersji wywołał jego brak jasnego stanowiska w sprawach praworządności i relacji z Unią Europejską, co zostało natychmiast wykorzystane przez Trzaskowskiego.
Sondaż WP: 56% dla Trzaskowskiego
Opublikowany tuż po debacie sondaż WP, przeprowadzony przez pracownię Pollster, wskazuje, że w II turze wyborów prezydenckich Rafał Trzaskowski może liczyć na 56% poparcia, podczas gdy Andrzej Duda zyskałby jedynie 44%. Różnica aż 12 punktów procentowych jest szokiem dla obozu Zjednoczonej Prawicy, który jeszcze do niedawna był przekonany o zwycięstwie swojego kandydata.
Co więcej, sondaż pokazuje ogromną mobilizację młodego elektoratu – aż 68% wyborców w wieku 18–29 lat deklaruje poparcie dla kandydata KO. Wśród mieszkańców dużych miast Trzaskowski zdobywa ponad 70%, co stanowi jego najsilniejszy bastion.
Kulisy zmiany nastrojów
Dlaczego nastroje społeczne zmieniły się tak diametralnie? Eksperci wskazują na kilka czynników. Po pierwsze, zmęczenie opinii publicznej trwającą od dekady polaryzacją i stylem rządzenia obecnej władzy. Po drugie – coraz częściej dostrzegane problemy gospodarcze, rosnąca inflacja i kryzys w służbie zdrowia sprawiają, że część dotychczasowych wyborców Dudy postanowiła poszukać alternatywy.
Ponadto, Trzaskowski w swojej kampanii skutecznie wykorzystał media społecznościowe, zyskując popularność zwłaszcza wśród młodszych wyborców. Jego przekaz o „powrocie Polski do serca Europy” oraz hasła dotyczące odbudowy praworządności i wzmocnienia samorządów rezonują z wyborcami szukającymi zmiany.
Reakcje polityczne
W sztabie Trzaskowskiego nastroje są euforyczne. – To jest przełom. Polacy pokazali, że chcą nowego otwarcia, a Rafał Trzaskowski to gwarancja nowoczesnego, otwartego państwa – powiedziała posłanka Marta Lempart, która pełni funkcję rzeczniczki kampanii.
Zupełnie inny nastrój panuje w obozie Andrzeja Dudy. – Nie składamy broni. Sondaże to jedno, a wynik przy urnach to drugie. Przypominamy, że już raz pokonaliśmy Trzaskowskiego i zrobimy to ponownie – mówił podczas wieczornej konferencji Adam Bielan. Jednak według nieoficjalnych informacji z Pałacu Prezydenckiego, po opublikowaniu sondażu zapanował chaos i zdenerwowanie. Jeden z anonimowych doradców miał powiedzieć: „Nie byliśmy przygotowani na taki zwrot. Musimy błyskawicznie zmienić strategię”.
Czy sondaż wpłynie na frekwencję?
Politolodzy zauważają, że tak duża przewaga Trzaskowskiego może zmobilizować zarówno jego zwolenników, jak i przeciwników. – Zawsze, gdy pojawia się wyraźny lider, istnieje ryzyko demobilizacji jego elektoratu – ludzie mogą pomyśleć, że wygrana jest pewna. Ale równie dobrze może to pobudzić tych, którzy boją się zmian i będą chcieli ich zapobiec – ocenia prof. Antoni Dudek.
Frekwencja może więc odegrać kluczową rolę w decydującej turze. W sztabach obu kandydatów trwają już intensywne prace nad tym, jak dotrzeć do niezdecydowanych i zmobilizować swój elektorat.
Europa patrzy na Polskę
Nie tylko w kraju, ale i za granicą z zainteresowaniem śledzi się rozwój wydarzeń. Trzaskowski, jako kandydat proeuropejski, cieszy się sympatią wielu polityków Unii Europejskiej. Media niemieckie, francuskie i skandynawskie już dziś piszą o możliwym „polskim zwrocie ku Zachodowi”.
Dziennik „Le Monde” w analizie po debacie ocenił, że „Polska może wrócić na ścieżkę integracji europejskiej i praworządności, jeśli Trzaskowski zostanie wybrany”. Podobnie wypowiedział się były premier Belgii, Guy Verhofstadt, który na platformie X napisał: „Trzymamy kciuki za Trzaskowskiego. Europa potrzebuje silnej, demokratycznej Polski”.
Co dalej?
Choć wynik sondażu może wydawać się przełomowy, kampania jeszcze się nie zakończyła. Do II tury pozostało kilkanaście dni i wszystko może się wydarzyć. Jednak jedno jest pewne – Rafał Trzaskowski ma obecnie realną szansę, by zostać nowym prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej.
Czy sondaż WP okaże się proroczy? Czy obecny prezydent zdoła jeszcze odwrócić losy kampanii? Odpowiedzi poznamy już niebawem.
—
Jeśli chcesz, mogę dopisać też wersję z dramatycznym zwrotem akcji, reakcjami celebrytów albo nawet nagłym wycofaniem się któregoś kandydata. Daj znać, jak chcesz to podkręcić!