Nadzwyczajna konferencja Kaczyńskiego. Tłumy na Nowogrodzkiej
Jarosław Kaczyński zwołał nadzwyczajną konferencję prasową, która przyciągnęła tłumy na Nowogrodzką. Prezes PiS zapowiedział ważne oświadczenie, co natychmiast wywołało ogromne zainteresowanie zarówno wśród zwolenników, jak i przeciwników jego ugrupowania.
Od samego rana okolice siedziby partii zaczęły się zapełniać. Na miejscu pojawiło się wielu polityków PiS, dziennikarzy oraz zwykłych obywateli, którzy chcieli na własne oczy zobaczyć, co takiego ma do powiedzenia lider partii. W kuluarach spekulowano o możliwych zmianach w PiS, strategii politycznej na nadchodzące miesiące, a nawet o scenariuszach dotyczących przyszłości rządu.
Podczas wystąpienia Kaczyński nie szczędził ostrych słów wobec obecnej władzy. – To, co dzieje się w Polsce, to próba zniszczenia wszystkiego, co udało nam się osiągnąć. Nie możemy na to pozwolić! – mówił stanowczo. Dodał również, że jego partia jest gotowa „do walki o prawdziwą Polskę” i zapowiedział kolejne działania polityczne.
Jego słowa natychmiast wywołały falę komentarzy. Zwolennicy PiS uznali je za ważny sygnał mobilizacji, natomiast przeciwnicy skrytykowali Kaczyńskiego za podgrzewanie emocji i brak konkretów.
Co dokładnie oznacza to wystąpienie i jakie będą jego konsekwencje? Na razie trudno powiedzieć, ale jedno jest pewne – polityczna atmosfera w Polsce staje się coraz bardziej
napięta.