Nie znalazłem żadnych wiarygodnych informacji potwierdzających wykluczenie Mirry Andriejewej z rozgrywek WTA. Wręcz przeciwnie, młoda rosyjska tenisistka kontynuuje swoją imponującą karierę, odnosząc kolejne sukcesy na arenie międzynarodowej.
W lutym 2025 roku Andriejewa zdobyła tytuł najmłodszej mistrzyni turnieju WTA 1000, wygrywając w Dubaju. W finale pokonała Klarę Tauson 7-6(1), 6-1, wcześniej eliminując takie zawodniczki jak Markéta Vondroušová, Iga Świątek i Jelena Rybakina. Dzięki temu zwycięstwu awansowała do pierwszej dziesiątki rankingu WTA, osiągając swój cel szybciej niż planowała.
Jej znakomita forma utrzymywała się również w marcu 2025 roku, kiedy to triumfowała w prestiżowym turnieju w Indian Wells. W finale pokonała liderkę światowego rankingu, Arynę Sabalenkę, wynikiem 2-6, 6-4, 6-3. Podczas tego turnieju Andriejewa pokonała również Igę Świątek w półfinale, co uczyniło ją jedną z nielicznych zawodniczek, które w jednym turnieju pokonały dwie najwyżej notowane tenisistki świata.
W marcu 2025 roku Andriejewa uczestniczyła w Miami Open, gdzie dotarła do trzeciej rundy, zanim przegrała z Amandą Anisimovą. Po tej porażce spotkała się z falą nieuzasadnionej krytyki i nadużyć w mediach społecznościowych, co skłoniło ją do usunięcia jednego z postów na Instagramie. Mimo to, jej osiągnięcia na korcie pozostają niezaprzeczalne.
W kontekście udziału w turniejach w Rosji, Andriejewa napotkała pewne ograniczenia. W grudniu 2024 roku planowała wystąpić w turnieju “Trofea Północnej Palmyry” w Sankt Petersburgu, sponsorowanym przez Gazprom. Jednak jej amerykański agent, firma IMG, nie wyraził zgody na jej udział w tej imprezie, co uniemożliwiło jej występ.
Podsumowując, nie ma żadnych dowodów na to, że Mirra Andriejewa została wykluczona z rozgrywek WTA. Wręcz przeciwnie, jej kariera rozwija się dynamicznie, a ona sama zdobywa kolejne tytuły i pnie się w światowym rankingu.