**Mecz Świątek – Sabalenka przełożony z powodu niespodziewanej awarii oświetlenia!**
*Warszawa, 4 czerwca 2025 r.* – Wielkie emocje, które towarzyszyły tenisowym fanom przed półfinałowym pojedynkiem Igi Świątek z Ariną Sabalenką, zostały nagle przerwane przez niespodziewaną awarię oświetlenia na kortach Rolanda Garrosa. Mimo że obie zawodniczki były gotowe do walki, los zdecydował inaczej – mecz został przełożony, pozostawiając kibiców w niepewności.
### **Dramatyczne okoliczności przerwania meczu**
Początek spotkania zapowiadał się niezwykle emocjonująco. Świątek, która w tym sezonie dominowała na kortach ziemnych, miała zmierzyć się z hard-hittingową stylówką Sabalenki. Białorusinka, znana z niszczycielskiego serwisu i potężnych forehandów, od początku dawała się we znaki Polce. Pierwszy set zakończył się wynikiem 6:4 dla Sabalenki, a w drugim – przy stanie 3:2 dla Świątek – nagle zgasły światła.
– *To było niesamowite. Nagle wszyscy spojrzeli w górę, a kort pogrążył się w ciemności* – relacjonowała jedna z widzek.
Sędzia główny, po konsultacji z organizatorami, ogłosił, że ze względu na poważną usterkę techniczną mecz nie może być kontynuowany. Początkowo sądzono, że przerwa potrwa kilkadziesiąt minut, jednak po godzinie okazało się, że naprawa wymaga więcej czasu.
### **Co poszło nie tak?**
Jak się później okazało, przyczyną awarii był zwykły… przegrzany transformator. – *Infrastruktura elektryczna wokół kortu Philippe’a Chatriera jest regularnie sprawdzana, ale czasem nawet najlepsze systemy zawiodą* – tłumaczył rzecznik French Open.
Co ciekawe, podobna sytuacja miała miejsce w 2020 roku, gdy mecz Novak Djoković – Pablo Carreño Busta został przerwany z powodu problemów z oświetleniem. Wtedy jednak udało się wznowić grę po dwóch godzinach. Tym razem jednak naprawa okazała się na tyle skomplikowana, że organizatorzy podjęli decyzję o przełożeniu spotkania na następny dzień.
### **Reakcje zawodniczek**
Iga Świątek, która w momencie przerwania meczu zaczynała odrabiać straty, przyjęła decyzję ze spokojem. – *To część sportu. Czasem zdarzają się sytuacje, na które nie mamy wpływu. Ważne, żeby jutro wrócić z takim samym nastawieniem* – powiedziała Polka.
Z kolei Aryna Sabalenka, która prowadziła w pierwszym secie, wyraziła lekką frustrację. – *Czułam się dziś dobrze, ale teraz muszę znów się rozgrzać. To dodatkowe wyzwanie, ale jestem gotowa.*
### **Co dalej? Nowy termin i strategie**
Mecz został przełożony na czwartek, 5 czerwca, na godz. 14:00. Eksperci spekulują, czy przerwa wpłynie na formę obu tenisistek.
– *Dla Świątek to może być korzystne. Sabalenka miała dziś mocny start, a dodatkowy dzień pozwoli Igle lepiej przygotować taktykę* – komentował były trener WTA, Piotr Sierzputowski.
Z drugiej strony, Sabalenka słynie z agresywnego stylu gry, który wymaga dużej energii. Czy przerwa osłabi jej impet? – *To zależy od tego, jak podejdzie do przerwy. Jeśli zachowa koncentrację, może wykorzystać swoją siłę ponownie* – dodawał ekspert.
### **Kibice wściekli, ale rozumieją sytuację**
W mediach społecznościowych zawrzało. Wielu fanów wyrażało rozczarowanie, zwłaszcza ci, którzy specjalnie przylecieli do Paryża, by zobaczyć ten pojedynek.
– *Czekałem na ten mecz od miesięcy, a teraz muszę zmieniać plany* – pisał jeden z użytkowników Twittera.
Inni jednak podkreślali, że bezpieczeństwo jest najważniejsze. – *Lepiej, żeby zawodniczki grały w pełni oświetlonym korcie, niż ryzykowały kontuzję* – komentowała inna fanka.
### **Czy to wpłynie na finał?**
Przełożenie meczu oznacza, że zwyciężczyni będzie miała mniej czasu na regenerację przed finałem. W drugim półfinale grają Coco Gauff i Jelena Rybakina, a ich pojedynek zakończył się zgodnie z planem.
– *To może być kluczowe. Jeśli mecz Świątek – Sabalenka będzie bardzo długi, zwyciężczyni może być zmęczona przed finałem* – zauważył komentator Eurosportu.
### **Podsumowanie: Co teraz?**
Awaria oświetlenia to przypadek, który pokazuje, jak nieprzewidywalny może być sport. Kibice muszą uzbroić się w cierpliwość, a tenisistki – wykorzystać dodatkowy czas na przygotowanie się do decydującej walki.
Jutro o 14:00 znów zasiądą przed telewizorami, by zobaczyć, kto zagra w finale Roland Garros. Czy Iga Świątek zdoła odwrócić losy spotkania, czy Sabalenka utrzyma przewagę? Tego dowiemy się już wkrótce.
*Więcej informacji na temat French Open 2025 śledźcie na naszym portalu!*
—
*Tekst jest fikcyjny. Wszelkie podobieństwo do rzeczywistych wydarzeń jest przypadkowe.*