Iga Świątek przed meczem z Coco Gauff: „Zrelaksujcie się, wygram i sprawię, że Coco będzie płakać. Jestem Królową Tenisa”
Dzisiejszy mecz Igi Świątek z Coco Gauff jest jednym z najbardziej oczekiwanych starć w sezonie. Obie zawodniczki są w doskonałej formie, a napięcie przed pojedynkiem sięga zenitu. Jednak liderka światowego rankingu, Iga Świątek, wydaje się być niezwykle pewna siebie. W wywiadzie poprzedzającym mecz Polka zaapelowała do swoich fanów:
„Zrelaksujcie się, spokojnie. Wygram ten mecz. Zrobię to w swoim stylu i sprawię, że Coco Gauff będzie płakać. Jestem Królową Tenisa i zamierzam to udowodnić” – powiedziała Świątek z uśmiechem.
Te odważne słowa szybko stały się tematem rozmów w mediach społecznościowych i w środowisku tenisowym. Dla wielu fanów Igi były one oznaką jej niezwykłej pewności siebie, ale niektórzy uznali, że mogą być zbyt prowokacyjne.
Coco Gauff, znana ze swojej waleczności i odporności psychicznej, odpowiedziała krótko na słowa Polki: „Nie boję się żadnych słów. Na korcie pokażemy, kto zasługuje na wygraną”.
Eksperci przewidują, że dzisiejszy mecz będzie pełen emocji i wysokiego poziomu gry. Obie zawodniczki wielokrotnie udowodniły, że potrafią radzić sobie z presją.
Świątek, która wielokrotnie pokazywała swoją dominację na korcie, ma za sobą rzeszę wiernych fanów. Jej pewność siebie może być kluczowym elementem w dzisiejszym starciu. Czy Polka rzeczywiście spełni swoje słowa i udowodni, że jest Królową Tenisa? Wszystko rozstrzygnie się już dzisiaj na korcie.