# Informacja z ostatniej chwili ➡️ Szokujące wydarzenia w Warszawie. Służby w pełnej gotowości, są pierwsze reakcje! [RELACJA]
Warszawa, 15 czerwca 2025 r. — Polska stolica znów na ustach całego kraju. Informacja z ostatniej chwili zelektryzowała opinię publiczną i wywołała lawinę spekulacji. W centrum Warszawy doszło dziś po południu do niecodziennego incydentu, który postawił na nogi wszystkie służby — policję, straż pożarną, a nawet Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Choć oficjalne informacje są wciąż skąpe, dziennikarze dotarli do pierwszych relacji świadków oraz komentarzy władz.
Co się wydarzyło?
Według niepotwierdzonych jeszcze informacji, w okolicach Placu Bankowego w centrum Warszawy doszło do podejrzanego zdarzenia, które mogło mieć charakter zamachu lub próby sabotażu. Jak ustalił nasz reporter, ok. godziny 14:30 przechodnie usłyszeli głośny huk dobiegający z jednego z zaparkowanych pojazdów. Mieszkańcy zaczęli w panice uciekać, a na miejscu w ciągu kilku minut pojawiły się jednostki specjalne, w tym policyjne pirotechniczne oddziały oraz funkcjonariusze w pełnym uzbrojeniu.
Służby reagują
Policja potwierdziła, że trwa „akcja zabezpieczająca obszar” i że „sytuacja jest pod kontrolą”. Rzecznik Komendy Stołecznej Policji, nadkom. Marek Domański, poinformował, że teren został natychmiastowo odgrodzony i ewakuowano ponad 300 osób z pobliskich biurowców oraz restauracji. – „Na ten moment nie możemy potwierdzić, by ktokolwiek został ranny. Działamy zgodnie z procedurami. Priorytetem jest bezpieczeństwo obywateli” – powiedział dziennikarzom.
Podejrzany ładunek?
Nieoficjalnie mówi się, że w pojeździe, który eksplodował lub z którego wydobywał się dym, znajdował się podejrzany pakunek. Eksperci od materiałów wybuchowych zostali natychmiast skierowani na miejsce. Istnieją podejrzenia, że mógł to być ładunek domowej roboty, jednak do czasu oficjalnych wyników śledztwa służby nie chcą potwierdzać tych doniesień.
Reakcja władz
Premier Donald Tusk został niezwłocznie poinformowany o sytuacji i zwołał pilne posiedzenie sztabu kryzysowego. – „Nie możemy jeszcze wyciągać pochopnych wniosków. Proszę obywateli o zachowanie spokoju i powstrzymanie się od szerzenia dezinformacji” – zaapelował szef rządu podczas krótkiego wystąpienia.
Prezydent Andrzej Duda również zabrał głos. – „Monitoruję sytuację. Jestem w stałym kontakcie z ministrem spraw wewnętrznych i szefem ABW. Nasze służby są odpowiednio przygotowane” – napisał na portalu X (dawniej Twitter).
Warszawiacy w szoku
Mieszkańcy Warszawy są zaniepokojeni. Wielu z nich nagrywało całe zdarzenie telefonami i wrzucało filmy do sieci. Na nagraniach widać dym unoszący się nad jedną z alei, policyjne radiowozy oraz śmigłowiec krążący nad centrum. – „Myślałem, że to tylko ćwiczenia, ale potem zobaczyłem funkcjonariuszy z bronią i kordon policji. To było naprawdę przerażające” – relacjonuje pan Jakub, świadek zdarzenia.
Co dalej?
Służby zapowiedziały, że w najbliższych godzinach opublikują oficjalny komunikat, w którym przedstawią wstępne ustalenia. Na razie teren jest całkowicie zamknięty dla ruchu, a komunikacja miejska w rejonie Placu Bankowego została przekierowana. Mieszkańcy są proszeni o unikanie centrum miasta i śledzenie informacji w mediach oficjalnych.
Podsumowanie
Choć wiele szczegółów nadal pozostaje niewyjaśnionych, jedno jest pewne – dzisiejsze wydarzenia w Warszawie mogą mieć poważne konsekwencje dla bezpieczeństwa publicznego w Polsce. Zarówno władze, jak i obywatele czekają na oficjalne potwierdzenie tego, co naprawdę się wydarzyło. Czy była to celowa próba destabilizacji? Sabotaż? A może tragiczny zbieg okoliczności? Odpowiedzi poznamy być może już wkrótce.
➡️ Śledź nas na bieżąco – będziemy aktualizować informacje w mi
arę pojawiania się nowych faktów.