Iga Świątek, po sensacyjnej porażce z 19-letnią rywalką, udzieliła wywiadu, w którym analizowała przyczyny swojej przegranej. Zauważyła, że kluczowym elementem była jej gra na bekhendzie, który tego dnia nie funkcjonował tak, jak zwykle. Przyznała, że technicznie nie była odpowiednio przygotowana, co mogło wynikać z napięcia towarzyszącego meczowi. Dodatkowo, intensywny kalendarz turniejowy nie pozwolił jej na odpowiednią regenerację i doszlifowanie techniki między kolejnymi zawodami. Mimo to, Świątek podkreśliła, że nie traktuje tego jako wymówki, a raczej jako lekcję na przyszłość.
Po meczu, emocje wzięły górę i Iga nie była w stanie udzielić dalszych wywiadów, łkając na oczach dziennikarzy. Jednak po kilku godzinach opublikowała w mediach społecznościowych wpis, w którym przyznała, że potrzebowała czasu, aby przetrawić porażkę. Zaznaczyła, że teraz czas na zmianę perspektywy i wyciągnięcie wniosków z tego doświadczenia.
Mimo trudnego momentu, Iga Świątek wykazała się dojrzałością i zdolnością do refleksji, co może pomóc jej w przyszłych występach na kortach tenisowy
ch.