Iga Świątek ogłasza szokującą ciążę ze swoim byłym trenerem Tomaszem Wiktorowskim
W środowisku tenisowym zawrzało po tym, jak Iga Świątek, liderka światowego rankingu WTA, ogłosiła, że spodziewa się dziecka. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że ojcem dziecka jest jej były trener, Tomasz Wiktorowski. Informacja ta wywołała burzę medialną i lawinę spekulacji zarówno w Polsce, jak i na całym świecie.
Nieoczekiwane oświadczenie
Wczoraj wieczorem Świątek opublikowała na swoich mediach społecznościowych zdjęcie z Wiktorowskim, na którym trzymają w dłoniach małe buciki dziecięce. Pod zdjęciem zamieściła krótkie, lecz wymowne oświadczenie:
„Z wielką radością chcemy podzielić się z Wami wiadomością, że w przyszłym roku nasza rodzina się powiększy. To dla nas wyjątkowy czas, pełen emocji i radości. Prosimy o szacunek dla naszej prywatności.”
Internauci natychmiast zaczęli komentować sytuację. Jedni wyrażali swoje wsparcie i gratulacje, inni zaś nie kryli zaskoczenia, a nawet krytyki. W końcu Tomasz Wiktorowski zakończył współpracę z Igą w zeszłym roku, a ich relacje od tamtego czasu pozostawały tematem spekulacji.
Jak to się zaczęło?
Iga Świątek i Tomasz Wiktorowski rozpoczęli współpracę w 2021 roku. Wspólnie zdobyli wiele sukcesów, w tym dwa tytuły wielkoszlemowe. Relacja między zawodniczką a trenerem zawsze wydawała się profesjonalna, choć oboje nie ukrywali wzajemnego szacunku i zaufania.
Według bliskich znajomych pary, ich związek narodził się niedługo po zakończeniu współpracy. „Zawsze mieli świetną chemię, ale nigdy nie spodziewałem się, że ta relacja może przejść na poziom osobisty” – powiedział jeden z członków sztabu Świątek, który pragnął pozostać anonimowy.
Reakcje środowiska tenisowego
Środowisko tenisowe różnie zareagowało na wiadomość o ciąży Świątek. Serena Williams, która sama niedawno została matką po raz drugi, napisała na Twitterze:
„Gratulacje, Iga! Macierzyństwo to najpiękniejsza przygoda, jaką można przeżyć.”
Z kolei niektórzy eksperci tenisowi zastanawiają się, jak ta wiadomość wpłynie na dalszą karierę Igi. Znany komentator sportowy Patrick McEnroe skomentował:
„Iga jest w szczytowej formie, ale macierzyństwo to wielka zmiana w życiu. Trzymam za nią kciuki, ale na pewno będzie to dla niej wyzwanie, by połączyć karierę sportową z nową rolą.”
Przyszłość Igi Świątek
Decyzja o publicznym ogłoszeniu ciąży była z pewnością przemyślana. W najbliższych tygodniach Świątek ma wydać kolejne oświadczenie dotyczące swoich planów zawodowych. Fani zastanawiają się, czy tenisistka zdecyduje się na przerwę w karierze, czy może spróbuje wzorem Sereny Williams łączyć macierzyństwo z występami na korcie.
Bliscy zawodniczki twierdzą, że Iga jest pełna optymizmu i zapału do nowych wyzwań. „To dla niej nowy rozdział, ale Iga to wojowniczka. Jeśli ktoś jest w stanie sprostać takiemu wyzwaniu, to właśnie ona” – powiedział jej ojciec, Tomasz Świątek.
Media pod lupą
Nie obyło się jednak bez kontrowersji. Część mediów zaczęła spekulować na temat różnicy wieku między Świątek a Wiktorowskim (ponad 20 lat) oraz tego, jak ich związek wpłynie na wizerunek tenisistki. Wiktorowski, który dotychczas unikał publicznych wypowiedzi na temat swojego życia prywatnego, wydał krótkie oświadczenie:
„Nasza relacja była zawsze oparta na wzajemnym szacunku i zaufaniu. Proszę, aby uszanowano naszą prywatność w tym szczególnym czasie.”
Wsparcie od fanów
Wielu fanów Świątek wyraziło swoje wsparcie dla pary. Pod jej postem na Instagramie pojawiły się tysiące komentarzy:
„Gratulacje! Życzę wam dużo szczęścia i zdrowia dla maleństwa!” – napisała jedna z fanek.
„Niech każdy żyje swoim życiem. Iga, jesteś wielka!” – dodał inny użytkownik.
Co dalej?
Przyszłość Igi Świątek stoi pod znakiem zapytania, ale jedno jest pewne – decyzja o założeniu rodziny to ogromny krok, który z pewnością wpłynie na jej życie zarówno na korcie, jak i poza nim. O tym, jak będzie wyglądała jej dalsza kariera, dowiemy się w nadchodzących miesiącach.
Tymczasem kibice na całym świecie czekają na kolejne informacje i trzymają kciuki za powodzenie zarówno w życiu osobistym, jak i zawodowym Igi. Bez względu na wszystko, pozostaje ona jedną z najbardziej inspirujących postaci w świecie sportu.