Iga Świątek na krawędzi: Szokująca porażka zagraża jej dominacji we French Open
Iga Świątek, trzykrotna mistrzyni French Open i dominatorka paryskich kortów, niespodziewanie znalazła się w trudnej sytuacji. Jej niedawna porażka w jednym z kluczowych meczów przygotowawczych przed Roland Garros wywołała falę spekulacji i niepokoju wśród kibiców oraz ekspertów tenisowych. Choć Polka wciąż uchodzi za faworytkę turnieju, jej forma wydaje się mniej stabilna niż w poprzednich sezonach.
W meczu, który miał być rutynowym testem przed najważniejszym turniejem na mączce, Świątek przegrała z niżej notowaną przeciwniczką, prezentując zaskakująco nerwową i nierówną grę. Jej serwis był niepewny, a błędy niewymuszone mnożyły się w kluczowych momentach. Choć można to tłumaczyć presją oczekiwań oraz zmęczeniem intensywnym kalendarzem, wielu zaczęło się zastanawiać, czy Świątek zdoła utrzymać swoją żelazną dominację na kortach Rolanda Garrosa.
Dla Świątek Roland Garros to turniej szczególny – to tutaj w 2020 roku zaczęła swoją wielką karierę, zdobywając pierwszy tytuł wielkoszlemowy. Od tego czasu pozostawała niemal niepokonana na paryskiej mączce. Obecna porażka nie przekreśla jej szans, ale bez wątpienia stanowi ostrzeżenie.
Najbliższe dni pokażą, czy była to chwilowa wpadka, czy sygnał głębszego kryzysu. Fani liczą, że Polka wróci na najwyższy poziom i po raz kolejny udowodni, że jest królową French Open. Jednak jedno jest pewne — tegoroczna edycja turnieju zapowiada się bardziej nieprzewidywalnie niż kiedyk
olwiek.