Janusz Kowalski, poseł Prawa i Sprawiedliwości i jeden z najbardziej wyrazistych polityków tej formacji, znów wywołał burzę swoimi słowami. W najnowszej wypowiedzi stwierdził: „Gdybym był premierem, Tusk by siedział” – co jest bezpośrednim atakiem na obecnego szefa rządu, Donalda Tuska. Słowa te padły w kontekście zarzutów o rzekome nadużycia i zaniedbania, których – według Kowalskiego – Tusk miał się dopuścić w czasie swoich poprzednich rządów.
Kowalski od dawna znany jest z ostrego języka i bezkompromisowego podejścia wobec opozycji, ale ta konkretna wypowiedź odbiła się szerokim echem. Polityk PiS zarzuca Tuskowi m.in. działania sprzyjające interesom zagranicznym kosztem polskiego bezpieczeństwa energetycznego i suwerenności gospodarczej. W jego ocenie, Tusk jako premier w latach 2007–2014 podejmował decyzje, które powinny zostać ocenione nie tylko politycznie, ale też prawnie.
Wypowiedź Kowalskiego wpisuje się w szerszą strategię Prawa i Sprawiedliwości, które po utracie władzy usiłuje pokazać obecny rząd jako niekompetentny, nieuczciwy i działający wbrew interesowi narodowemu. Politycy PiS regularnie podnoszą temat afer z przeszłości, próbując dowieść, że Platforma Obywatelska powinna ponieść odpowiedzialność za dawne decyzje.
Słowa Kowalskiego zostały skrytykowane przez polityków Koalicji Obywatelskiej, którzy zarzucają mu populizm i groźby niegodne parlamentarzysty. – To język autorytaryzmu, który nie ma nic wspólnego z demokratycznym państwem prawa – skomentował jeden z posłów KO. Dodano również, że żadne instytucje państwowe nie potwierdziły dotąd zarzutów, które Kowalski stawia.
Wypowiedź ta ma także wymiar symboliczny – pokazuje, że mimo upływu lat Tusk wciąż jest głównym przeciwnikiem politycznym dla twardego elektoratu PiS. Kowalski, mówiąc o “wsadzeniu Tuska”, odwołuje się do emocji tych wyborców, którzy wciąż traktują go jako symbol wszystkich niepowodzeń III RP.
Jedno jest pewne: retoryka Kowalskiego podgrzewa temperaturę debaty publicznej, ale oddala możliwość realnej, merytorycznej dyskusji o przyszłośc
i Polski.