:
—
Faworyt jest jeden. ⬇️⬇️⬇️
Ten kandydat najprawdopodobniej zastąpi Franciszka – ma zdecydowanie największe szanse (NASZ NEWS)
W Watykanie wrze. Choć oficjalnie nikt jeszcze nie potwierdził, że papież Franciszek rozważa abdykację, coraz więcej znaków wskazuje na to, że zbliża się historyczna zmiana na Tronie Piotrowym. Od kilku miesięcy w kuluarach mówi się o jego pogarszającym się stanie zdrowia, a niektóre źródła twierdzą, że Ojciec Święty miał już kilkukrotnie poruszyć temat sukcesji podczas zamkniętych spotkań z kardynałami. Teraz nasz informator z kręgów watykańskich przekazuje: “Faworyt jest jeden. I to niepodważalny.”
Franciszek coraz słabszy?
Papież Franciszek, który w grudniu skończy 89 lat, od dłuższego czasu zmaga się z problemami zdrowotnymi. Po operacjach jelit, epizodach z dusznościami i nawrotach bólu kolana, jego aktywność została znacząco ograniczona. Choć nadal przyjmuje pielgrzymów i wygłasza niedzielne kazania z okna Pałacu Apostolskiego, wiele z jego obowiązków przejęli najbliżsi współpracownicy.
Wielu watykanistów wskazuje, że sytuacja przypomina końcówkę pontyfikatu Benedykta XVI, który jako pierwszy papież od sześciuset lat zdecydował się na abdykację. Czy Franciszek pójdzie tą samą drogą? Według naszych źródeł – jest na to gotowy.
Zaskakujący kandydat z Afryki
Choć wśród watykańskich purpuratów roi się od możliwych następców, jeden z nich wybija się zdecydowanie ponad innych. Jak ustaliła redakcja MyJoy247, to kardynał Peter Kodwo Appiah Turkson z Ghany, który cieszy się zarówno poparciem reformatorów, jak i umiarkowanych konserwatystów. “Jest postrzegany jako człowiek mostu – łączy tradycję z nowoczesnością. Jest również uważany za papieskiego faworyta” – zdradza nasz informator z Kurii Rzymskiej.
Kardynał Turkson, lat 76, to doświadczony duchowny, który przez lata pełnił funkcje w najważniejszych watykańskich dykasteriach. Był m.in. prefektem Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka – jednego z najbardziej progresywnych organów w Kościele katolickim, zajmujących się ekologią, migracją, biedą i sprawiedliwością społeczną.
Zmiana epokowa?
Wybór papieża z Afryki byłby wydarzeniem bez precedensu w historii Kościoła katolickiego. Choć kontynent ten ma coraz większe znaczenie – to właśnie tam katolicyzm rozwija się najszybciej – żaden Afrykanin nie zasiadł dotąd na tronie papieskim. Turkson mógłby być pierwszym i symbolicznym wyborem nowej epoki.
“To nie byłby tylko wybór personalny. To byłby wybór ideowy, kulturowy, duchowy. Kościół potrzebuje odświeżenia, nowej energii – a Afryka ją ma” – komentuje znany włoski publicysta, Alessandro Ricci.
Opozycja milczy… na razie
Oczywiście nie brakuje też przeciwników takiego scenariusza. W kręgach konserwatywnych coraz głośniej mówi się o potrzebie „powrotu do korzeni” – a niektórzy kardynałowie z USA i Europy chcieliby widzieć na czele Kościoła kogoś bardziej tradycyjnego. Padają nazwiska kardynała Roberta Saraha czy arcybiskupa Carlo Marii Viganò. Jednak – jak słyszymy – brakuje im wystarczającego poparcia wśród reszty elektorów.
“To nie jest czas na radykalizm ani powrót do przeszłości. Kardynał Turkson jest kompromisem, który może zjednoczyć Kościół” – ocenia nasz rozmówca z Watykanu.
Ciche przygotowania do konklawe?
Choć oficjalnie nie ma mowy o konklawe, wszystko wskazuje na to, że za murami Watykanu trwa już ciche sondowanie opinii i budowanie koalicji. Papież Franciszek, choć publicznie milczy, ma być świadomy swojego stanu zdrowia i możliwości odejścia jeszcze w tym roku – najprawdopodobniej po zakończeniu jubileuszowego Roku Świętego w 2025.
Niektórzy kardynałowie otrzymali już zaproszenia na prywatne konsultacje. Wysyłane są też poufne listy, w których przedstawiane są „profilowe kandydatury” do roli papieża – Turkson pojawia się na nich regularnie.
Co mówi sam kandydat?
Kardynał Turkson, zapytany przez dziennikarzy podczas ubiegłorocznej konferencji w Nairobi o możliwość objęcia papieskiego tronu, odpowiedział z uśmiechem: „To pytanie do Ducha Świętego, nie do mnie.” Jednak osoby z jego najbliższego otoczenia mówią wprost – jeśli zostanie wybrany, nie odmówi.
Jego postawa, spokój i doświadczenie czynią go idealnym kandydatem w oczach wielu. Choć nie jest medialną gwiazdą