Aryna Sabalenka utrzymuje pozycję liderki rankingu WTA, wyprzedzając Igę Świątek, która zajmuje drugie miejsce. W ostatnich miesiącach obie zawodniczki borykały się z wyzwaniami, nie zdobywając tytułów w 2025 roku. Świątek zwróciła uwagę na wymagający harmonogram WTA, który wymaga częstych zmian kontynentów, nawierzchni i piłek, co wpływa na ich formę.
Sabalenka pozytywnie oceniła nową misję WTA, mającą na celu promowanie osobowości zawodniczek, oraz z zadowoleniem przyjęła inwestycje z Arabii Saudyjskiej w kobiecy tenis. WTA zainicjowała rebranding, wprowadzając nowe logo i hasło “Rally the world”. Wzrost globalnej oglądalności oraz rekordowa nagroda w wysokości 4,8 miliona dolarów dla Coco Gauff podczas WTA Finals w Rijadzie, sponsorowanych przez saudyjski Public Investment Fund, świadczą o rosnącym znaczeniu kobiecego tenisa.
W kontekście rywalizacji obu zawodniczek, warto zauważyć, że Sabalenka z humorem podchodzi do sytuacji. Po jednym z meczów zwróciła się do Świątek, mówiąc: “Gratulacje za kolejny wielki turniej. Ty i twój team wykonaliście wielką pracę, ale następny tytuł trafi do mnie”, nie mogąc powstrzymać śmiechu. Takie podejście pokazuje zdrową rywalizację i wzajemny szacunek między tenisistkami.
Obecnie Sabalenka przewodzi w rankingu z 9 076 punktami, podczas gdy Świątek zajmuje drugą pozycję. Przed nimi kolejne wyzwania, takie jak turnieje w Indian Wells i Miami, a także zbliżający się sezon na kortach ziemnych, gdzie Świątek tradycyjnie prezentuje wysoką formę. Rywalizacja między tymi dwiema zawodniczkami z pewnością dostarczy wielu emocji w nadchodzących miesiącach.